Szkoła w Ławaryszkach

Pod pomyślną gwiazdą

Szkoła - nasz drugi dom. Czy jednak zawsze jest on ciepły, przytulny dla swych uczniów i nauczycieli?... Nasza nieduża szkoła w Ławaryszkach w rejonie wileńskim, licząca około 300 uczniów, jeszcze przed dwoma laty wyglądała zupełnie inaczej. Było u nas ciasno i wielu rzeczy, niezbędnych do pracy i nauki, brakowało. Ale oto nie ominęła i nas dobra passa. Najpierw otrzymaliśmy dobudówkę do naszej szkoły, o której tak marzyliśmy przez wiele lat. W ciągu siedmiu miesięcy - szybko nad podziw - wyrósł uroczy budynek - z jasnymi klasami, stołówką, salą sportową, biblioteką.

Nowoczesna szkoła powinna mieć jednak odpowiednie wyposażenie. I tym razem, jak za skinięciem czarodziejskiej różdżki, otrzymaliśmy wszystko niezbędne. W roli tego „czarodzieja” wystąpiło Stowarzyszenie Wspólnota Polska, oddział w Łodzi. Tak wiele zawdzięczamy pani prezes Marii Piotrowicz, która swego czasu zechciała nawiązać z nami kontakt i z matczyną troską stale czuwa nad naszą szkołą. Dzięki temu mamy dziś dobrze wyposażoną bibliotekę, komputery, kserokopiarkę, magnetofony, jak również, co jest nie mniej ważne, mamy możliwość dokształcania się, stałego pogłębiania swej wiedzy.

Oto i ostatnio, w mroźny lutowy dzień pani Maria zawitała do Ławaryszek wraz ze swymi współpracowniczkami, z zamiarem zorganizowania u nas warsztatów dla nauczycieli. Pani prezes, która jest jednocześnie dyrektorem XXXIII Liceum Ogólnokształcącego im. Armii Krajowej w Łodzi, razem z panią mgr filologii polskiej Ewą Toś i mgr fizyki Bożeną Bogdańską zapoznały nas z nowym programem „Kreator”. Oprócz zajęć warsztatowych nasi nauczyciele mieli okazję obserwowania lekcji wychowawczych z języka polskiego oraz fizyki, prowadzonych nowymi metodami. Nasi pedagodzy-przedmiotowcy będą mogli otrzymaną wiedzę wykorzystać w swej codziennej pracy, urozmaicać ją twórczo stosując nowe metody. Jesteśmy za wszystko niezmiernie wdzięczni naszym gościom, a na ręce pani prezes składamy podziękowanie. To ona w ciągu wielu lat swej działalności, serdecznością i oddaniem potwierdza piękną myśl Janusza Korczaka:

„Jestem nie po to, aby mnie kochali i podziwiali, ale po to, abym ja działał i kochał. Nie obowiązkiem otoczenia pomagać mnie, ale ja mam obowiązek troszczenia się o świat, o człowieka.”

Ta współpraca - naszej szkoły ze Stowarzyszeniem w Łodzi - angażuje do działalności nie tylko nauczycieli, ale też uczniów. W marcu br. grupa starszoklasistów będzie miała kolejny wyjazd do Łodzi, wydatki którego pokryje „Wspólnota Polska”. Młodzież nasza będzie uczęszczała na lekcje w. w. Liceum, a nauka urozmaicona zostanie różnymi imprezami, wycieczkami, obcowaniem z rówieśnikami. Dziękujemy naszym przyjaciołom z Macierzy za ogrom serca, pokaźne wsparcie materialne i duchowe, przyjazny, wprost rodzinny stosunek do nas i sprawy, którą wspólnie realizujemy. Jak też za wiedzę, którą z nami się dzielą w sposób nadzwyczajnie interesujący i miły.

Grono pedagogiczne Ławaryskiej Szkoły Średniej w rej. wileńskim

Wstecz