II Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy

Polacy i Polonia u progu nowego tysiąclecia

W dniach od 28 kwietnia do 3 maja obradował w Polsce (Warszawa - Pułtusk - Kraków - Częstochowa) II Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy, na który przybyło około 400 uczestników z 40 krajów świata. Z Litwy udział w Zjeździe wzięło 19 osób - delegatów i gości zaproszonych. Wśród nich prezesi i wiceprezesi ZPL i AWPL: Jan Sienkiewicz, Zbigniew Balcewicz, Waldemar Tomaszewski, Leokadia Januöauskiené, a także prof. Romuald Brazis, ks. Józef Aszkiełowicz, dyrektorzy szkół Czesław Dawidowicz i Adam Błaszkiewicz, prezes „Macierzy Szkolnej” Józef Kwiatkowski, prezesi oddziałów ZPL w Trokach i Solecznikach Jarosław Narkiewicz i Zdzisław Palewicz, redaktorzy prasy polskiej. Wśród referentów Zjazdu: polonistka Wileńskiej Szkoły Średniej im. Jana Pawła II Czesława Osipowicz oraz dr Józef Szostakowski.

Otwarcie Zjazdu poprzedziła Msza św. celebrowana przez Prymasa Polski Józefa Glempa w warszawskim kościele św. Krzyża oraz złożenie kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza. Uroczysta inauguracja Zjazdu nastąpiła w Teatrze Polskim, na którą przybyli najwyższe władze Państwa Polskiego: Marszałkowie Senatu i Sejmu RP Alicja Grześkowiak i Maciej Płażyński, premier Jerzy Buzek, parlamentarzyści, senatorowie, władze stołeczne i wojewódzkie. Słowo wstępne wygłosiła przewodnicząca Komisji Organizacyjnej, prezydent Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych Helena Miziniak z Wielkiej Brytanii. Rzeczowość, konkretność, wyrazistość problemów i wiele interesujących myśli i spostrzeżeń zawierały referaty wprowadzające prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej Edwarda Moskala, prof. Andrzeja Stelmachowskiego, ks. arcybiskupa ds. duszpasterstwa polonijnego Szczepana Wesołego. Zadały one ton na wszystkie dni obrad Zjazdu.

Następnie dwa dni Zjazd obradował w Domu Polonii w Pułtusku. Oprócz posiedzeń plenarnych obrady odbywały się również w pięciu komisjach. Ogółem wygłoszono i przedyskutowano 25 referatów. Podjęto odpowiednie uchwały, rezolucje i oświadczenia.

Wiele miejsca w uchwałach Zjazdu zajęły również sprawy Polaków na Wschodzie. Postulowano o przyśpieszenie prac nad uchwaleniem Karty Polaka, o usprawnienie repatriacji, zrównanie uprawnień Polaków z azjatyckiej i europejskiej części byłego Związku Radzieckiego. Zwrócono uwagę władz Polski na konieczność egzekwowania zobowiązań zawartych w dwustronnych umowach między Polską a państwami ościennymi w sprawach przestrzegania praw Polaków mieszkających w tych państwach, między innymi w kwestii zwrotu ziemi na Litwie. Osobnym punktem w rezolucji „W sprawie oświaty i młodego pokolenia” wyrażono zaniepokojenie planami reorganizacji polskich szkół w Szklarach i Rykontach (rej. trocki). Zwrócono się z prośbą do MSZ o podjęcie stosownych kroków w celu zagwarantowania Polakom tych miejscowości traktatowego prawa do nauczania w języku polskim.

W specjalnym oświadczeniu Zjazd stwierdził, że zarówno wizerunek Polonii w krajowych mediach, jak i relacje z obrad Zjazdu w dużej mierze mijają się z rzeczywistością. Przedstawiciele Polonii z zaskoczeniem przyjęli jednokierunkowe publikacje w mediach. Ze zdziwieniem obserwowali również programy poświęcone Zjazdowi na antenie TV Polonia. „Tego typu praktyka nosi znamiona dezinformacji i pogłębia niewiedzę mieszkańców Polski o problemach i pracy na jej rzecz jednej trzeciej Narodu, żyjącej poza krajem...” - stwierdza się w oświadczeniu.

Konieczność zorganizowanego zwalczania przejawów polonofobii w mediach i instytucjach zagranicznych podkreślano w wielu wystąpieniach uczestników Zjazdu, domagano się również zdecydowanej i szybkiej na nią reakcji od władz Polski. Zadeklarowano stworzenie centrum, które we współpracy z władzami RP zajmowałoby się zwalczaniem wszelkiego rodzaju antypolonizmu, broniło dobrego imienia Polski. Postanowiono też Zjazdy Polonii i Polaków z Zagranicy zwoływać co pięć lat.

Uczestników Zjazdu przyjął w Pałacu Prezydenckim prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. Zjazd wystosował list do Ojca Świętego, prosząc o błogosławieństwo dla swoich wysiłków zachowania poza granicami kraju ojczystych tradycji i chrześcijańskiego dziedzictwa duchowego.

Podczas uroczystego zamknięcia Zjazdu w krakowskim teatrze im. J. Słowackiego, w którym udział ponownie wzięło wielu przedstawicieli najwyższych władz RP, dzień 2 maja proklamowano jako Dzień Polonii i Polaków za Granicą.

Bez wątpienia, II Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy był wielkim wydarzeniem. Naocznie zademonstrował on, że chociaż jesteśmy rozproszeni po całym świecie - stanowimy jeden Naród. Mimo że żyjemy w różnych warunkach i jesteśmy w zasadzie bardzo różni, ale to, co nas łączy, jest większe, niepodważalne i najważniejsze - wszyscy czujemy się Polakami, wszyscy kochamy tę naszą Polskę, wszyscy pragniemy jej dobra. Na zjeździe tę spójnię narodową odczuwało się nie tylko podczas bardzo poważnych obrad, ale też w czasie imprez towarzyszących, o które organizatorzy zadbali, a których było naprawdę wiele. Uczestnicy Zjazdu złożyli kwiaty pod Krzyżem Katyńskim u stóp Wawelu, na Grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego w Katedrze Wawelskiej, z jednakowym zachwytem oklaskiwali zespół „Mazowsze”, program „Kresowa Dusza” oraz uroczysty finał koncertu pt. „Do kraju Tego - tęskno mi, Panie” z udziałem wielu zespołów polonijnych, a wśród nich - Kapela Kaziuka Wileńskiego. Wszystkich uczestników Zjazdu łączyły również wspólnie przeżywane uroczyste nabożeństwa, homilie, Eucharystia na Wałach Jasnogórskich w Częstochowie i głębokie przeżycie w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach, gdzie zakończyła żywot św. Faustyna Kowalska.

Zjazd osiągnął zamierzone cele, zademonstrował jedność poglądów co do najważniejszych zagadnień i problemów Polaków na świecie. Więzy między rodakami, bez wątpienia, jeszcze bardziej się zacisnęły, wytyczone zostały kierunki współpracy między organizacjami polonijnymi a Macierzą, raz jeszcze przedyskutowano zagadnienia polskości u progu nowego tysiąclecia oraz zadania Polonii i Polaków w zmieniającym się świecie.

(mm)

Wstecz