VII Festyn Kultury Polskiej Rejonu Święciańskiego

W przedostatnią niedzielę września w Nowoświęciańskim Centrum Kultury odbył się VII Festyn Kultury Polskiej Rejonu Święciańskiego „Nad brzegiem Żejmiany”, który w ubiegłych latach odbywał się tradycyjnie w Podbrodziu.

Festyn rozpoczął się Mszą św., celebrowaną przez księdza dziekana Kazimierasa Gailiusa, usługiwali mu harcerze podbrodzkiej drużyny „Błyskawica”. Święto, na które przybyło wielu gości, zagaił prezes Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz. Obecni byli również mer rejonu święciańskiego Vytautas Vigelis, poseł na Sejm RL Gintautas Babravičius, radny samorządu rejonu Józef Sasimowicz, dyrektor szkoły sztuki w Podbrodziu Bronius Vilimas, dyrektor generalny zakładu „Vilnius Velga” Wacław Wiłkojć oraz Józef Fiedorowicz - właściciel tego zakładu, którzy to panowie byli głównymi sponsorami i „siłą napędową” całej imprezy.

Świąteczny, radosny nastrój jako pierwszy wniósł na scenę zawsze pełen werwy zespół pieśni i tańca „Żejmiana” z Podbrodzia. Rok bieżący jest dla tego zespołu nadzwyczaj owocny i pomyślny: był on honorowym gościem imprezy „Biesiada Weselna” w Węgrowie, a ostatnio miał możliwość zaprezentować własny dorobek w nadbałtyckim miasteczku polskim Rumia; zaliczył również występy w Niemczech oraz Belgii.

Po „Żejmianie” - jak w kalejdoskopie - przewijały się przez scenę zespoły z Nowych Święcian, rodzina Żejmów z Podbrodzia - znana i lubiana przez widzów. Piękną tradycją rejonowych festynów stał się występ uczniów Podbrodzkiej Szkoły Średniej nr 1. Szczególnie widownię urzekły piosenka „Serdecznie was witamy” oraz taniec estradowy w ich wykonaniu. A śpiew uczniów klasy drugiej rozsłonecznił nawet pochmurny dzień. Natomiast rodzinny zespół Burkowskich z Sar zaprezentował słuchaczom piosenki staropolskie, które niejednemu łzę wycisnęły. Goście festynu - zespół z Turmont oraz „Melodia” z Wilna - również starali się wypaść jak najlepiej. A gorące oklaski na powitanie zespołu „Wiza” ze Zbigniewem Jedzińskim na czele zapoczątkowały wesołą zabawę wszystkich uczestników festynu.

W holu Centrum Kultury obejrzeć można było wystawę rysunków uczniów Podbrodzkiej Szkoły Średniej nr 1 Wioletty Gołowackiej i Anatolija Gajdamowicza. Dzięki kierownictwu firmy „Vilnius Velga” goście festynu częstowali się gratisowo szaszłykami, piwem, a dzieci - słodyczami. Święto zakończyło się zabawą dyskotekową.

Urocza jest nasza ziemia ojczysta, piękna nasza mowa, kultura ludowa i obyczaje. I wspaniale jest, że są ludzie, którzy chcą to nasze wspólne bogactwo narodowe kultywować. Cieszymy się, że rejonowy festyn kultury polskiej odbywa się tradycyjnie co roku, jest oczekiwany i zbiera tłumy uczestników. Oczywiście, trudno by było go zorganizować, gdyby nie włączyły się do niego organizacyjnie i finansowo takie osoby jak Józef Fiedorowicz i Wacław Wiłkojć. Z całego serca im za to - Bóg zapłać!

Do następnego, ósmego festynu, który - jak powiedział prezes rejonowego oddziału ZPL Marek Drawnel - ma odbyć się w Święcianach. Do spotkania za rok!