Matura 2003

Tego roku abiturienci szkół średnich praktycznie nie mieli niespodzianek związanych z ogłaszaniem liczby oraz trybu składania egzaminów państwowych. Zasadniczych zmian nie zaszło, z wyjątkiem rozdzielenia egzaminu z języka ojczystego na dwa: test oraz interpretacja utworu (dotyczy to również obowiązkowego egzaminu z języka litewskiego jako egzaminu państwowego). Niewątpliwie miały na to wpływ ubiegłoroczne dramatyczne wręcz sytuacje w ocenie interpretacji w litewskich szkołach. Uległ też nieznacznym korektom tryb sprawdzania i oceniania prac maturalnych składanych na poziomie egzaminu państwowego. Zakodowane prace maturzystów z wszystkich punktów egzaminacyjnych będą kierowane do Narodowego Centrum Egzaminacyjnego. Tu będą wciągnięte do rejestru i rozdzielone pomiędzy poszczególnymi ośrodkami sprawdzania. W ciągu jednego-dwóch tygodni każdą pracę oceniać będzie dwoje sprawdzających. Następnie będą odczytywane i porównywane wyniki. O ile wyniki przedstawione przez dwóch sprawdzających nie będą zgodne lub zauważy się dodatkowe błędy, nastąpi powtórne sprawdzenie, które może trwać tydzień. Końcowe wyniki będą wprowadzone do bazy danych NCE, a komitet weryfikacyjny ustali skalę punktów określających pozytywny wynik egzaminu. Po tych formalnościach zostaną określone i ogłoszone wyniki egzaminów.

Pomimo ubiegłorocznej krytyki takiej oceny, która np. przy ogólnym słabym poziomie maturzystów nie oddaje rzeczywistego stanu wiedzy, Narodowe Centrum Egzaminacyjne nadal obstaje przy tym systemie.

Tego roku maturę będzie składało około 40 tysięcy nastolatków. Egzaminy państwowe będą składane z języka litewskiego jako ojczystego (interpretacja tekstu), języka litewskiego jako ojczystego (test), języka litewskiego jako państwowego, języków: angielskiego, niemieckiego, francuskiego, rosyjskiego (jako obcych), matematyki, biologii, chemii, fizyki oraz historii. Największą popularnością wśród egzaminów maturalnych (oprócz litewskiego ojczystego - testu, który składa 24415 osób) cieszy się matematyka: 16549 maturzystów wybrało ten egzamin państwowy. 15610 uczniów będzie składało historię oraz 12998 angielski na poziomie egzaminu państwowego. Należy zaznaczyć, że te trzy egzaminy składa największa liczba abiturientów: matematykę na poziomie szkolnego egzaminu 22452 osoby, angielski 12620, zaś historię 15414 maturzystów. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem w większości uczelni figurują one jako kwalifikacyjne na studia.

Powinno nas niezmiernie cieszyć, że zdecydowana większość absolwentów szkół z polskim językiem nauczania wybrała szkolny egzamin z języka ojczystego (1356). Prawda, budzi niepokój to, że jedynie połowa abiturientów szkół nielitewskich wybrała egzamin z języka litewskiego (jako państwowego) na poziomie państwowym. Niestety, ale i tego roku nie możemy się szczycić tym, iż maturzyści szkół z polskim językiem nauczania odważnie stawiają czoła egzaminom państwowym.

Nie spełniły się prognozy, że - już w najbliższej przyszłości awansujący do rangi państwowego - egzamin z informatyki stanie się jednym z najliczniej wybieranych. Tego roku ma zamiar składać go jedynie co piąty abiturient (8489).

Wyniki egzaminów, co do słuszności których można się odwoływać do Narodowego Centrum Egzaminacyjnego, będą ogłaszane według następującego harmonogramu: z matematyki i biologii przed 17 czerwca, z języka litewskiego, chemii, historii i fizyki przed 2 lipca, zaś z języków obcych w terminie do 9 lipca. Gorączka egzaminacyjna rozpoczynająca się od egzaminów maturalnych w dniu 17 maja potrwa prawie dwa miesiące. Wytrwałości i sił wymagać będzie zarówno od maturzystów, jak i nauczycieli oraz rodziców.