ALDONA GIEDYMINÓWNA KRÓLOWĄ POLSKI

W latach 1295-1315 na tronie litewskim zasiadał książę Witenes, a po nim przejął władzę jego brat Giedymin (ok. 1275-1341), który panował w latach 1318-41. Za rządów tego ostatniego Litwa stała się silnym państwem, skutecznie broniącym swej niepodległości. W czasie swego panowania Giedymin podporządkował sobie Mińsk, księstwo pińsko-turowskie i witebskie, wschodnie Podlasie i Wołyń. To on z początkiem XIV stulecia przeniósł stolicę Litwy z Trok do Wilna.

Przez cały wiek XIV największym zagrożeniem dla Wielkiego Księstwa Litewskiego, podobnie jak i dla sąsiedniej Polski, byli Krzyżacy, którzy pod pretekstem chrystianizacji niszczyli ogniem i mieczem przyległe do ich państwa ziemie. Stąd też książę Giedymin, by powstrzymać agresywny zakon krzyżacki, podejmował różne starania na drodze dyplomatycznej, szukając, między innymi, zbliżenia z Polską.

Podobnie postępował król Polski Władysław Łokietek (1259/60-1333), który po doprowadzeniu do ostatecznego zjednoczenia kraju i koronacji 20 stycznia 1320 roku w Krakowie, postanowił zabezpieczyć interesy swego państwa. A wrogów Polsce nie brakowało, lecz najgroźniejszymi byli wspomniani już Krzyżacy (którzy drogą napaści stale powiększali swe państwo) i Brandenburczycy. Ich głównym sojusznikiem był Jan Luksemburski - król Czech. W tej sytuacji Władysław Łokietek, podobnie jak Giedymin, szukał sojuszników przeciw Krzyżakom. Z tych powodów Łokietkowy syn - Kazimierz (1310-1370) od najmłodszych lat stał się obiektem politycznych kombinacji ojca, prowadzącego zakrojoną na szeroką skalę politykę dynastyczną. W tym celu polski władca już w czerwcu lub lipcu 1315 roku doprowadził do zaręczyn dwunastoletniego księcia Kazimierza z Juttą, córką króla Czech - Jana Luksemburczyka, sprzyjającego Krzyżakom. Próba nawiązania bliższych stosunków polsko- czeskich spełzła na niczym, zaręczyny zostały wkrótce zerwane, zaś Jutta została z czasem żoną króla Francji – Jana II. Władysław Łokietek tuż po koronacji w 1320 roku doprowadził prawdopodobnie do kolejnych zrękowin syna, tym razem z księżniczką Anną, córką Fryderyka Pięknego Habsburga, księcia austriackiego. I to narzeczeństwo nie trwało długo. Łokietek zorientował się wówczas, że najlepszym sojusznikiem będzie dla Polski sąsiad z północnego wschodu – Wielkie Księstwo Litewskie. I tak w roku 1325 doszło do nawiązania bliższych kontaktów z władcą litewskim Giedyminem. Trwałość zawartego porozumienia miało ugruntować małżeństwo córki Giedymina – Aldony (ok. 1309-1339) z następcą polskiego tronu, królewiczem Kazimierzem, jedynym synem Władysława Łokietka. Warto więc przypomnieć nieco faktów z pierwszego małżeństwa Kazimierza Wielkiego, jakże ważnego w dziejach Litwy i Polski.

Zgodnie z ustaleniami księżniczka Aldona wraz z dworem wyruszyła do dalekiego Krakowa. Przybycie narzeczonej królewskiego syna do podwawelskiego grodu tak opisał Karol Szajnocha: ...I tak tedy księżniczka Giedyminówna, imieniem pogańskim Aldona, z posłami koronnymi i pocztem niemałym panów litewskich i dworzan Giedyminowych, Kozaków w niedźwiedzie kożuchy i wilcze szłyki z sajdakami ozdobne a świetno, jak wonczas strój był, przybranych, przyjechała do Krakowa roku 1325. A z nią i przed nią wokoło posag jej, więźniowie narodu polskiego i mazowieckiego, z niewoli litewskiej wypuszczeni, tak mężczyźni jak białogłowy, długiemi rotami ciągnęli, których samych połonnych obojej płci ludzi dwadzieścia i cztery tysiące było, co z Litwy jako Żydowie z niewoli babilońskiej natenczas byli wypuszczeni. Z wielką radością pospolitego ludu polskiego w drodze wszędzie i na wjeździe do Krakowa była przyjęta, bo się już spowinowaceniem wiecznego pokoju od Litwy niebożęta spodziewali...

Aby mogło dojść do zaślubin, należało najpierw ochrzcić pogańską księżniczkę. Uroczystość ta miała miejsce 30 kwietnia 1325 roku, a księżniczkę Aldonę ochrzcił biskup krakowski Nanker, herbu Oksza, nadając jej imię Anna. Dopiero pół roku później, po dokonaniu całkowitej „depoganizacji”, w dniu 16 października tego roku - jak pisze Paweł Jasienica – ...wbrew woli serca, z rozkazu ojca i „dla dobra i pokoju Królestwa Polskiego” piętnastoletni Kazimierz poślubił rówieśniczkę z Litwy – księżniczkę Aldonę. Związek ten był wczesną zapowiedzią wydarzeń niezwykłej wagi, tj. trwałego połączenia Litwy z Polską, które doszło do skutku w siedemdziesiąt lat później, z końcem XIV wieku. Był to zarazem wyraz dalekosiężnych planów Władysława Łokietka, szukającego sojuszników do walki z krzyżackim zagrożeniem.

Młodziutka Aldona, nosząca teraz imię Anna, była osobą niezwykle wesołą i beztroską, hożą i silną, a jej ulubionymi zajęciami była jazda konna oraz zabawy i śpiew. Od samego początku Aldona-Anna zdobyła wielką sympatię Polaków, gdyż wniosła na dwór krakowski sposób bycia wcześniej tu niespotykany, ...powiew radosnego życia, naturalności... Długosz w swych Rocznikach pisał, że ...w czasie podróży wozem jechały przed nią bębny, harfy, skrzypce i różnego rodzaju instrumenty, grające do taktu... Fakt ten potwierdzają zapiski w Roczniku Traski i Roczniku Małopolskim, gdzie czytamy: ...była tak oddana uciechom tańca i wesołości, iż gdziekolwiek konno lub na wozie się udawała, zawsze przed nią szli śpiewacy z harfami, bębnami, piszczałkami, pieśniami i różnymi melodiami, ku zgorszeniu dość wielu... No i gorszył się polski dwór królewski jej swobodnymi „pogańskimi” obyczajami, męskim trybem życia, pasją łowiecką i niezbyt chętnym stosowaniem się do polskich zwyczajów. Błażej Śliwiński w swej książce Kronikarskie niedyskrecje dodaje: ...Trochę jakby odsunęła od zaglądania wszędzie przebywających na zamku księży, czym rzecz jasna naraziła się teściowej i przedstawicielom Kościoła. Trudno było im się pogodzić z tym, że Litwinka tak daleko odbiega od utrwalonego w XIII wieku stereotypu polskiej księżnej. W murach, które widywały bł. Salomeę, św. Kingę, bł. Jolentę, zainteresowania Aldony – Anny raziły tradycjonalistów...Kronikarze potępiający muzyczne i w ogóle wszystkie zainteresowania żony Kazimierza, wiązali je z pobudliwością seksualną Litwinki, czymś przecież strasznym w średniowieczu. Trudno więc dziwić się rezerwie naszego zacnego dziejopisa Jana Długosza, który zastanawiał się, czy ...w ogóle można dzikusów nakłonić do łagodności i ludzkiego współczucia...

Od strony politycznej małżeństwo było sukcesem nie tylko strony polskiej. Jako „posag” księżniczki Aldony powróciło do kraju 24 000 jeńców polskich uprowadzonych wcześniej na Litwę; ustały też na jakiś czas zatargi i napady graniczne. Widoczne zbliżenie Litwy i Polski zaniepokoiło Krzyżaków, gdyż współpraca polsko-litewska zaczęła znacząco utrudniać realizację agresywnych planów niemieckiego zakonu.

Niestety, niezbyt szczęśliwie układało się pożycie małżeńskie litewskiej księżniczce. Po pierwsze – nie była zbyt kochana przez męża, a po drugie – nie lubiła jej surowa i ascetyczna teściowa – królowa Jadwiga. Zaledwie w dwa lata po ślubie Aldona-Anna omalże nie została wdową, gdyż książę Kazimierz ciężko zachorował i sądzono nawet, że może umrzeć. Poważny incydent, który zachwiał ich małżeństwem, a zarazem poruszył niemal wszystkie ówczesne dwory europejskie, miał miejsce na przełomie lat 1329/1330, w czasie pobytu Kazimierza na dworze węgierskim. Królową Węgier była jego siostra Elżbieta Łokietkówna, trzecia żona węgierskiego władcy – Karola Roberta. Obdarzony bujnym temperamentem Kazimierz zhańbił dwórkę swej siostry - Klarę, córkę możnowładcy węgierskiego Felicjana Zacha, za co ten w odwecie dokonał nieudanego zamachu na węgierską parę królewską. Wieści o tym incydencie dotarły także do Polski, a kiedy Kazimierz powrócił do kraju, otrzymał od ojca... namiestnictwo Wielkopolski i Kujaw.

Kiedy 2 marca 1333 roku zmarł król Władysław Łokietek, zjednoczone państwo polskie znalazło się w rękach jego syna Kazimierza Wielkiego, liczącego dwadzieścia trzy lata. Teraz mogło dojść do koronacji pary królewskiej w katedrze na Wawelu. Uroczystość odbyła się 25 kwietnia 1333 roku, a Jan Długosz tak ją opisał: ...O świcie zaś w dzień św. Marka, książę Kazimierz, ubrany przez biskupów w szaty królewskie i przyprowadzony do katedry krakowskiej przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Janisława w asyście biskupów: krakowskiego Jana (Grota), poznańskiego Jana (Doliwy), włocławskiego Macieja (z Gołańczy), lubuskiego Stefana oraz licznie zgromadzonych [...] zostaje namaszczony i ukoronowany na króla polskiego, małżonka zaś jego Anna na królową polską wśród nader uroczystych i głośnych obchodów. Dzień ten i dalsze następne dni spędzono ku wielkiej radości i uciesze wszystkich na tańcach, turniejach i uciechach... Koronacja pary królewskiej była nie w smak owdowiałej i dewocjonującej królowej matce – Jadwidze, córce wielkopolskiego księcia Bolesława Pobożnego i jego żony Jolenty. Zauważył to także Jan Długosz pisząc: ...Starsza królowa Jadwiga wdowa po królu Władysławie, a matka księcia Kazimierza wniosła sprzeciw i wysunęła wiele zastrzeżeń przeciw koronacji żony Kazimierza – Anny. Twierdziła bowiem, że jak długo ona żyje nie można bez pogwałcenia prawa ukoronować prawomocnie innej kobiety. W końcu nakłoniona prośbami wspomnianego syna, księcia Kazimierza, którego kochała więcej niż macierzyńską miłością, pozwala z całym spokojem nie tylko na koronację jego żony, ale uznawszy, że będzie wystarczająco szczęśliwa, jeśli zobaczy syna na tronie i w koronie królewskiej, usunęła się do klasztoru sióstr do Starego Sącza i przybrawszy strój zakonny [...] wypełniła resztę życia postami i modłami...

Niestety, mało znane są dalsze lata pożycia Aldony-Anny z Kazimierzem Wielkim. Wzmiankę o królewskiej małżonce znajdujemy w późniejszych dokumentach. I tak w akcie nadania żupy wielickiej pewnej spółce sztygarskiej mowa jest o ...przyrzeczonym wstawiennictwie i prośbie naszej małżonki, pani Anny, tegoż królestwa królowej... Ostatni zapis o królewskiej małżonce spotkamy w notatkach kronikarskich dotyczących sporu Kazimierza Wielkiego z biskupem krakowskim Janem Grotem. Otóż niechętny królowi biskup dopuścił się w trakcie jego nieobecności napaści na zamek wawelski celem uwolnienia jakiegoś więźnia. Była to wyraźna zniewaga majestatu królewskiego, bowiem w tym czasie w komnatach wawelskich przebywała królewska małżonka Aldona-Anna.

Wiadomo też, że z biegiem lat Litwinka podupadała na zdrowiu i po czternastu latach małżeństwa odeszła z tego świata – jak pisze Jan Długosz – ...śmiercią osobliwą i straszną... Królowa Polski Aldona-Anna, pierwsza żona Kazimierza Wielkiego, zmarła w maju 1339 roku. Można jedynie domniemywać, że zapadła na nagłą i nieznaną chorobę lub uległa nieszczęśliwemu wypadkowi. Jak przystało na królową – pochowana została w katedrze krakowskiej na Wawelu. Ze związku tego przyszły na świat dwie córki – Elżbieta (ok. 1326-34 – przed 1363) i Kunegunda (ok. 1331-35-1357).

* * *

Na zakończenie (tytułem post scriptum) warto przytoczyć kilka ciekawych faktów związanych z potomkami małżeństwa Aldony-Anny i Kazimierza Wielkiego. Ich młodsza córka Kunegunda w 1345 r. wyszła za mąż za Ludwika Rzymskiego, syna cesarza Ludwika IV Bawarskiego, natomiast starsza – Elżbieta w roku 1343 poślubiła na zamku poznańskim księcia Bogusława V, księcia zachodniopomorskiego. Z tego ostatniego związku przyszło na świat troje dzieci – wnuczęta Kazimierza Wielkiego i Aldony: książę słupsko-wołogoski Kazimierz IV, zwany też Kaźkiem (ok. 1345-1377), książę Warcisław VII (? -przed 1395) i Elżbieta. Kaźko, przewidywany przez Kazimierza Wielkiego na następcę tronu polskiego (i stąd przez niego adoptowany), był dwukrotnie żonaty – przed rokiem 1368 z Kenną, córką Olgierda, władcy Wielkiego Księstwa Litewskiego, ojca Władysława Jagiełły a od roku 1368 z Małgorzatą, córką Siemowita III, księcia mazowieckiego. Synem brata Kaźka – Warcisława VII i księżniczki meklemburskiej Marii był Eryk I (1382-1459), który zaadoptowany w wieku 14 lat przez ciotkę Małgorzatę – królową Danii i Norwegii, został na mocy unii kalmarskiej zawartej w 1397 roku królem Danii, Szwecji i Norwegii (do 1412 r. sprawował władzę wraz z ciotką). Warto też w tym miejscu dodać, że żoną Eryka I była Filippa, córka króla Anglii Henryka IV z rodu Lancasterów. Natomiast najmłodsza wnuczka Kazimierza Wielkiego i Aldony – Elżbieta, siostra Kaźka i Warcisława VII – była żoną króla Czech i cesarza rzymsko – niemieckiego Karola IV Luksemburskiego, a ich ślub miał miejsce w katedrze krakowskiej w 1363 roku. Ze związku tego przyszła na świat prawnuczka Aldony Giedyminówny i Kazimierza Wielkiego – Anna, przyszła małżonka króla Anglii Ryszarda II Plantageneta!

O tych kilku „drobiazgach” warto pamiętać szczególnie w dobie obecnej, kiedy zarówno Litwa jak i Polska wchodzą w struktury zjednoczonej Europy. Potocznie mówi się, że „wchodzimy do Europy”. Z przytoczonych wyżej koligacji wynika, że zarówno Litwini jak i Polacy od dawna już posadowieni byli w Europie i to na wyjątkowo eksponowanych miejscach!

Jerzy Sobczak

Wstecz