10-lecie Oddziału ZPL „Lauda”

Polskość w sercu Litwy

Tak, nieco patetycznie, można określić działalność oddziału ZPL „Lauda”, który w 1994 roku zrodził się początkowo z koła Związku Polaków w Kiejdanach. Po dwóch latach laudańczycy zbierali się już w trzech kołach: oprócz kiejdańskiego powstały jeszcze w Poniewieżu i Szawlach. Nie było to łatwe zadanie: odradzanie i krzewienie polskości w środku Litwy, gdzie nie było szkół polskich, a język ojczysty nie brzmiał na co dzień, na każdym kroku – jak na Wileńszczyźnie. Potrzeba było wielkiego zapału, trudu i zaangażowania osób, które się podjęły tego zadania. Ale ta działalność na rzecz polskości nie była znów taką znojną robotą, ponieważ miejscowi Polacy – stęsknieni za polskim słowem, garnęli się do organizowanych wspólnych przedsięwzięć i spotkań. Obchodzono w swoim gronie święta narodowe, organizowano wieczorki, spotkania okolicznościowe. Później powstały niedzielne szkółki języka polskiego, w 1998 roku założono Polski Zespół Ziemi Kiejdańskiej „Issa”, zaczęto organizować własne festyny kultury polskiej.

… I oto rok bieżący należy zapisać w kronice oddziału „Lauda” jako jubileuszowy: 10 lat nie tylko istnienia formalnego, lecz sukcesywnej działalności na niwie społecznej. Z czego laudańczycy powinni mieć poczucie satysfakcji, a ich wieloletnia pani prezes Irena Duchowska zasługuje na słowa szczerego uznania i wdzięczności rodaków. Oprócz prezesowania pani Irena wzięła w swą pieczę szkółkę niedzielną języka polskiego w Akademii. W tej szkółce nie tylko naucza młodzież języka ojczystego, ale też zapoznaje z chlubną przeszłością i historią naszego narodu, z bogatym dorobkiem jego kultury.

W przedostatnią sobotę października członkowie oddziału „Lauda” śpieszyli do Kiejdan w szczególnie świątecznym nastroju: miało to być spotkanie nie tylko z okazji zbliżającego się Dnia Niepodległości Polski, ale również jubileuszowe. Przypominające i uświadamiające im wszystkim, że to zespolenie się rodaków w głębi Litwy miało i ma swój sens. Że odkąd spotykają się razem z powodu różnych okoliczności, mają wspólne imprezy, sprawy i rozmowy, ich życie codzienne stało się barwniejsze, bogatsze.

Oprócz samych laudańczyków, przybyło sporo gości z innych oddziałów ZPL, a najliczniej stawili się kowieńczycy, bo razem z zespołem „Kotwica”, który swym występem (pieśni i tańce polskie w świetnym wykonaniu) nadał imprezie większego blasku. Goście honorowi święta Stanisław Cygnarowski, konsul generalny RP w Wilnie i Michał Mackiewicz, prezes Związku Polaków na Litwie dziękowali gospodarzom za pielęgnowanie polskości na Laudzie i życzyli im dalszych owocnych lat na niwie utrwalania języka i kultury ojczystej oraz budowania dobrych kontaktów ze społeczeństwem Litwy. Natomiast Audroné Piečiulyté, dyrektor Kiejdańskiego Centrum Wielokulturowego zaznaczyła zabierając głos podczas uroczystości jubileuszowej, że Polacy w Kiejdanach są najprężniej działającym środowiskiem narodowościowym.

Dziesięcioletnią działalność oddziału podsumowała jego prezes Irena Duchowska, która podziękowała i wręczyła dyplomy uznania najaktywniejszym członkom: Wiktorowi i Annie Zarzeckim, Reginie Gutauskiené, Danucie Kriščiuniené, Antoniemu Mejerowi, Elyté Tunaityté, Teresie Jaškuniené, Antoninie Navickiené, Walerii Maisevičiené, Nijoli Borysenko.

Po uroczystości jubileuszowej i koncercie gospodarze zaprosili gości do stołu, przy którym, już w bardziej luźnej atmosferze, mijały przyjemne chwile na rozmowach i wspólnym śpiewaniu rodaków.

Wstecz