Zapusty obchodzono na całej Wileńsz-czyźnie, wszędzie na swój sposób. Inaczej niż zazwyczaj świętowano je w Domu Kultury Polskiej, gdyż w tym roku ostatnia sobota przed Wielkim Postem wypadła praktycznie w dniu trzecich urodzin DKP, postanowiono więc te okazje połączyć.

Licznie zgromadzonych gości odprowadzali do stołów tancerze i tancerki „Zgody”, a ze sceny witała ich miejska kapela z Lublina „Baszta”, która grała i śpiewała piosenki własne oraz dobrze znane i lubiane polskie przeboje. Gości powitali prowadzący – urocza Agnieszka Olszewska oraz dj radia „Znad Wilii” Darek Malinowski. Prezenterzy oznajmili zebranym, że właśnie mija trzecia rocznica działalności DKP, a w dodatku jest ostatnia sobota przed okresem Wielkiego Postu, więc trzeba się zabawić i wytańczyć, a dobry program rozrywkowy będzie zapewniony!

Atrakcji tego wieczoru naprawdę nie zabrakło. Tradycyjnie przed gośćmi wystąpiła swoista „wizytówka” DKP – mali tancerze zespołu „Kaprys”, którzy z roku na rok tańczą coraz lepiej, zdobywają też coraz wyższe nagrody w konkursach oraz coraz częściej występują na różnych scenach Wilna. Nie zabrakło również zawodowych tancerzy, którzy rozpoczęli swój program w rozkosznych, zdobionych piórami kabaretowych strojach, by później przejść na gorące rytmy hawajskie. Zaprezentowali też gościom nieśmiertelną klasykę, tańce kowbojskie, ognisty kankan...

W przerwach goście mieli okazję posłuchać piosenek w wykonaniu podbijającej litewską scenę Agnieszki Olszewskiej, jak również uczestniczyć w konkursach z nagrodami. Rywalizowano w układaniu i wygłaszaniu najwspanialszych życzeń urodzinowych dla Domu Kultury Polskiej oraz najzabawniejszego toastu.

Zabawę taneczną porywającą poleczką zainaugurowali tancerze „Zgody”, którzy po chwili, zmieniając swoich partnerów na gości balu, sprawili, iż zawirowała cała sala. Pary na parkiecie krążyły w walcu, zmieniały się w „lokomotywę”, prowadziły korowody... Tańczącej sali wtórowała na scenie para wykonująca porywające i gorące tańce w rytmach latynoskich, a także „Zgoda” ze swym oryginalnym i nietypowym tańcem dyskotekowym. Niewątpliwą atrakcją wieczoru była parodia zespołu „Ich Troje”, a prawdziwym „rodzynkiem” programu rozrywkowego był występ przystojniaków udających chłopaków z zespołu „Chip & dail”.

Nie da się opisać wszystkich atrakcji tego wyjątkowego wieczoru. Były i bliny zapustowe, i ogromny tort urodzinowy Jubilata – Domu Kultury Polskiej – z trzema fajerwerkami, i mnóstwo tańców, śpiewu i zabawy, która skończyła się dopiero po północy. Kto w tej zabawie uczestniczył, ten się na pewno „wyszalał”, jak to na Zapusty przystoi i z czystym sumieniem przetrwa okres Wielkiego Postu. Następna wesoła impreza w DKP, na którą zapraszamy, to wielkanocny Śmigus – Dyngus.