13 czerwca br. – wybory do Parlamentu Europejskiego

AWPL wspólnie ze Związkiem Rosjan tworzą koalicyjną listę nr 6

„Jednością silni”

1 maja br. Litwa i Polska przystąpiły do Unii Europejskiej. W wyniku tego Polacy na Litwie również znaleźli się w nowej dla siebie rzeczywistości. Nie dzieli już nas z Macierzą szczelnie chroniona granica państwowa. Prawo unijne również chroni mniejszości narodowe, chodzi jedynie abyśmy potrafili wyraźnie wyartykułować swoje potrzeby i należycie zadbać o interesy społeczności polskiej w kraju. Stoimy obecnie przed kolejną historyczną szansą. Czy potrafimy ją wykorzystać? Czy potrafimy zmobilizować się, słusznie ocenić sytuację i... mieć swych przedstawicieli w Parlamencie Europejskim? Mamy taką możliwość. AWPL aktywnie się zaangażowała do wyborów europejskich. Zdając sobie sprawę z wagi, jakie znaczenie ma uczestnictwo w instytucjach UE i przede wszystkim w jej parlamencie, kolejny raz Akcja Wyborcza wykazała się sprawnością działania i potrafiła zarejestrować w WGW swoją 13-osobową listę kandydatów. I to jest już pewien sukces, bo z ponad 40 partii działających na Litwie, do wyborów europejskich potrafiło przystąpić 13.

Co dalej? Realnie oceniając sytuację - samodzielnie Polakom trudno by było przekroczyć 5-procentowy próg wyborczy - zawiązano koalicję ze Związkiem Rosjan. Dlaczego właśnie z tą, a nie inną partią? Sama logika podyktowała takie rozwiązanie. Chodzi przecież o to, by wśród reprezentantów Litwy w Europie, byli również przedstawiciele, dla których sprawy mniejszości narodowych nie są obce. W sumie na Litwie zamieszkuje około 20 proc. obywateli innej niż litewska narodowości. Obok polskiej działa też ostatnio - jako partia polityczna - Związek Rosjan. Razem, w jedności, mniejszości narodowe Litwy mają więc szanse reprezentować interesy swoich wyborców nie tylko w strukturach państwowych kraju, ale też w instytucjach europejskich. Na wspólnej koalicyjnej liście nr 6 - Akcji Wyborczej Polaków na Litwie i Związku Rosjan „Jednością silni” - jest 13 przedstawicieli społeczności polskiej i 8 rosyjskiej. Decyduje ranking wyborców, a nie miejsce na liście. Wybrany zostanie ten, kto uzyska najwięcej głosów. AWPL ufa swoim wyborcom, wierzy, że 13 czerwca Polacy nie zostaną w domu, wezmą czynny udział w wyborach swych przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. Bo to nieprawda, że Polak mądry jedynie po szkodzie. Polacy na Litwie niejednokrotnie udowodnili, że jest inaczej. Na wszystkich „zakrętach historii” wykazywali zorganizowanie, jedność, roztropność, podejmując słuszne decyzje. Pamiętamy chociażby, jak polska społeczność na Litwie w końcu lat osiemdziesiątych potrafiła poprzez wybory wydelegować aż dwóch swych przedstawicieli do Rady Najwyższej ZSRR. Mimo zmienionej rzeczywistości, sytuację wyborów do PE w sferze statystycznej da się porównać do tamtej, historia się powtarza, dziś swoich interesów mamy bronić w Brukseli, nie zaprzepaśćmy więc tej historycznej szansy.13 czerwca wszyscy stawmy się na wybory i przegłosujmy na swoich kandydatów z listy nr 6.

Lista nr 6

1. Siergiej Dmitrijew

2. Waldemar Tomaszewski*

3. Tadeusz Andrzejewski

4. Władimir Orechow

5. Gabriel Jan Mincewicz

6. Tatjana Wojeika

7. Michał Mackiewicz

8. Wiktor Bałakin

9. Józef Kwiatkowski

10. Maria Jecziuviene

11. Zbigniew Jedziński

12. Nikołajus Szałkowskis

13. Irena Narkiewicz

14 Nikołajus Mananikovas

15. Marian Grydziuszko

16. Paweł Belik

17. Eduard Trusewicz

18. Tatiana Markowa

19. Jurgita Jaloveckaité

20. Wanda Kuźmina

21. Edward Zakrzewski

* Drukiem wyczernionym – kandydaci z ramienia AWPL

Wstecz