Prymas Polski odwiedził Mejszagołę

29 września br., w święto Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, na zaproszenie nestora kapłanów Wileńszczyzny, wieloletniego proboszcza parafii ks. prałata Józefa Obrembskiego, prymas Polski kardynał Józef Glemp odwiedził Mejszagołę. Życzenie wystosowania zaproszenia pojawiło się u księdza prałata w związku z przypadającą w marcu przyszłego roku setną rocznicą jego urodzin. Ksiądz prymas, mimo licznych zajęć i obowiązków w Warszawie, wygospodarował dzień dla wizyty na Wileńszczyznę, by odwiedzić przyszłego jubilata w jego „pałacyku” oraz celebrować Mszę św. w parafialnym kościele pw. Wniebowzięcia NM Panny.

Chlebem i solą oraz wiązanką biało-czerwonych goździków na progu świątyni powitali dostojnego gościa w imieniu wszystkich parafian dyrektor szkoły Alfreda Jankowska, starosta gminy Stefan Orszewski i obecny proboszcz parafii ks. dziekan Józef Aszkiełowicz. Młodzież w strojach ludowych, harcerze oraz liczni wierni, również z sąsiednich parafii, a także przybyli do Mejszagoły posłowie-Polacy na Sejm RL, przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej na Litwie, władze rejonu i kierownictwo polskich organizacji społecznych wypełnili w tym dniu mejszagolski kościół. Wraz z celebransem Mszę św. w intencji Ojczyzny i Macierzy, o zachowanie wiary i patriotyzmu wśród młodzieży polskiej i całego ludu Bożego Ziemi Wileńskiej oraz za osoby księdza prymasa i przyszłego jubilata księdza prałata Józefa sprawowało też kilku księży z Wileńszczyzny. Dzięki łączności radiowej z mieszkaniem księdza prałata mógł on duchowo uczestniczyć w nabożeństwie.

Ksiądz prymas wyraził swą radość ze spotkania ze wspólnotą wiernych w tym wiekowym kościele, zaś homilię poświęcił znaczeniu przebaczenia w życiu chrześcijanina, jako najskuteczniejszego środka na wszelkie zło dzisiejszego świata, podkreślając zarazem wartość jedności, życzliwości i współpracy między ludźmi.

„Serca parafian Mejszagoły i gości są przepełnione radością i wdzięcznością dla Jego Eminencji. Dziękujemy za przybycie w nasze skromne progi. Skromne, lecz i słynne na całą Polskę zawdzięczając naszemu duszpasterzowi Polakowi – Józefowi Obrembskiemu. Zdając sprawę, że to szczęście spotkało nas za jego pośrednictwem, tym niemniej cieszymy się bardzo i osobiście dziękujemy Księdzu Prymasowi. Dziękujemy za te łaski, które spłynęły na nas podczas Mszy św., za Słowo Boże – Słowo, które od dzieciństwa słyszeliśmy z ust księdza Józefa. Dziś nam, parafianom, zlecił on godnie go reprezentować” – w imieniu parafian dziękowała księdzu prymasowi dyrektor Mejszagolskiej Szkoły Średniej nr 1 Alfreda Jankowska. – „A któż może być najgodniejszym reprezentantem księdza prałata, jeżeli nie młodzież. To właśnie z młodzieżą ma on dotychczas najlepszy kontakt: mimo różnicy wieku młodzież kocha księdza Józefa, odwiedza go, podziwia, słucha”. Młodzież mejszagolska witała gościa wykonaniem strof poezji i piosenką. Słowa podziękowania za wspólną modlitwę na ręce księdza prymasa złożyli także gospodarz parafii ks. Józef Aszkiełowicz i mer rejonu Maria Rekść, która do słów wdzięczności dołączyła dar w postaci obrazu z wizerunkiem „Tej, co w Ostrej świeci Bramie”.

Ksiądz prymas poświęcił obrazy Jezusa Miłosiernego i św. Michała Archanioła dla kościoła mejszagolskiego, po czym znów udał się na spotkanie z księdzem prałatem, o którym, jak powiedział, na bieżąco dowiaduje się z mediów. Wierni żegnali gościa, spotkanie z którym na długo zachowają w pamięci, śpiewem „My chcemy Boga”.

Czesława Paczkowska

Wstecz