Związek Polaków na Litwie wystąpił z inicjatywą wzniesienia w Wilnie pomnika katyńskiego oraz sporządzenia wileńskiej listy katyńskiej.

„Uważamy, że pamięć ofiar mordu katyńskiego powinna być godnie uczczona również w Wilnie, zachowana dla przyszłych pokoleń, by podobna tragedia nigdy więcej się nie powtórzyła” – powiedział prezes ZPL Michał Mackiewicz.

Wśród ofiar Katynia byli też mieszkańcy Wileńszczyzny. Wiele ich nazwisk dotychczas pozostaje nieznanych. ZPL wystosował apel do mieszkańców Wilna i okolic, a także do wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą na ten temat, o udostępnienie materiałów pomocnych przy sporządzaniu wileńskiej listy katyńskiej.

„Pragniemy skompletować archiwum ofiar NKWD z byłego województwa wileńskiego, opublikować ich nazwiska, a także inne materiały dotyczące ich życia, pracy, rodzin” – czytamy w apelu.

Przedstawiciele ZPL będą też szukali dokumentów w litewskich archiwach.

Według Michała Mackiewicza, kompletowanie materiałów potrwa kilka lat. ZPL zamierza wydać książkę i wznieść pomnik na 70. rocznicę Katynia.

W kwietniu Sejm Litwy przyjął rezolucję w sprawie zbrodni katyńskiej. Zawiera ona nie tylko wyrazy solidarności i współczucia dla narodu polskiego z powodu zamordowania w 1940 roku przez NKWD 20 tys. polskich jeńców wojennych, lecz także apeluje do rządu litewskiego o ustalenie, czy wśród ofiar nie było Litwinów lub krewnych obecnych obywateli Litwy.

Parlament wezwał też obywateli Litwy, dysponujących dokumentami lub informacjami dotyczącymi zbrodni, by wsparli nimi dochodzenie, prowadzone przez polski Instytut Pamięci Narodowej.