Organizowane od siedmiu lat Katolickie Dni Młodzieży w Szumsku stały się tradycją, bez której wielu trudno wyobraża sobie koniec wakacji. Na przeciągu trwania rozrosły się one do rangi spotkania międzynarodowego. Od dwóch lat bowiem do Szumska na Katolickie Dni Młodzieży przybywają młodzi z Białorusi, Ukrainy, Łotwy. Wszystkich ich łączy jedno – doświadczenie wiary i dzielenie się nią z bliźnimi.

Nieco krótszą tradycję ma natomiast Dzień Młodych, organizowany w Nowej Wilejce. Młodzież obu tutejszych parafii pw. św. Kazimierza i Matki Bożej Królowej Pokoju chętnie angażuje się każdego roku na początku września, by ten jeden dzień przeżyć w skupieniu, na modlitwie, wśród rówieśników, odważnie stojących na straży wartości chrześcijańskich.

Szumsk: „Budowniczy cywilizacji miłości”

Organizatorami Katolickich Dni Młodzieży, odbywających się w dniach 24-26 sierpnia, są studenci, zrzeszeni w Chrześcijańskim Centrum Rozwoju Młodzieży oraz Fundacji „Wileńszczyzna” wraz z ks. Mirosławem Grabowskim, proboszczem szumskiej parafii pw. św. Michała Archanioła. Na kilka miesięcy przed planowanym spotkaniem młodzież utworzyła tzw. sztab organizacyjny, któremu przewodzili Bożena Antonowicz, studentka Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, oraz Antoni Uścinowicz, student Wileńskiego Uniwersytetu Technicznego im. Giedymina. W roku ubiegłym zaproszono na to spotkanie polską młodzież z sąsiednich krajów. Już drogi rok z rzędu Katolickie Spotkanie Młodzieży w Szumsku jest więc zarazem spotkaniem młodzieży polonijnej.

Zaproszenie gości z konferencjami, zaplanowanie tematu spotkania, zorganizowanie czasu na trzy dni – tym wszystkim zajęła się młodzież, która najlepiej potrafi wyczuć, w jaki sposób można zachęcić rówieśników do przybycia na katolickie spotkanie.

Ostatni weekend lata zgromadził przy szumskim kościele około 300 młodych osób, które stawiły się tu, by rozważać Słowo Boże, dzielić się swoją wiarą z innymi. Jednym z powodów do radości uczestnikom święta była możliwość spotkania rówieśników, którzy myślą podobnie, tak samo żyją wiarą w Chrystusa. Młodzi, rozproszeni na co dzień w różnych środowiskach, często przebywają wśród tych, którzy są obojętni wobec wyzwań, jakie stawia przed nimi wiara.

Tegorocznym hasłem spotkania były słowa Jana Pawła II: „Bądźcie budowniczymi cywilizacji miłości”. Podczas codziennej Mszy św. młodzi skupiali się nad Słowem Bożym, które głosił im ks. Łukasz Mastalerz, salezjanin z Sokołowa Podlaskiego. „Musimy zostać „artystami wiary”, wciąż ją zdobywać i zgłębiać” – usłyszeli uczestnicy KDM na rozpoczęcie spotkania. Wielu młodych przybywa każdego roku do Szumska, by, jak określa, zgłębić swoją wiarę, nauczyć się ufności Chrystusowi. Codzienna modlitwa, adoracja, możliwość pojednania się z Bogiem w sakramencie pokuty utwierdzały chrześcijańską postawę zgromadzonych.

Konferencje Jacka Pulikowskiego, którego wielu młodych zna jako autora artykułów czasopisma „Miłujcie się”, poruszały takie tematy jak: miłość, przyjaźń, narzeczeństwo, małżeństwo. Droga do szczęścia – to droga bezinteresownego daru z siebie. Młodzi podczas tych trzech dni zapoznali się z nauką Kościoła na temat odpowiedzialności, nierozerwalności więzów małżeństwa, czystości. Dyskusje w grupach dotyczyły przede wszystkim doświadczenia miłości w rodzinach. Młodzi zgadzali się, że budowanie „cywilizacji miłości”, o której mówił Jan Paweł II, zaczyna się w rodzinach.

Program Katolickich Dni Młodzieży został tak pomyślany, by nie zabrakło uczestnikom rozrywek. W sobotę przed południem młodzi obejrzeli przedstawienie „Jubiler” w wykonaniu młodzieży, zrzeszonej w teatrze „Betania” z Nowej Wilejki. Amatorscy aktorzy wystawili inscenizację w oparciu o tekst dramatu Karola Wojtyły „Przed sklepem jubilera”.

Sobotnie popołudnie przeznaczono na warsztaty i zawody sportowe. Dla chętnych rywalizacji otworem stały szkoły w Kowalczukach, które udostępniły sale sportowe na mecze koszykówki i siatkówki. Ponadto młodzież uczestniczyła w warsztatach teatralnych, muzycznych, tanecznych, plastycznych, psychologicznych oraz gier integracyjnych. Zajęcia podczas warsztatów zintegrowały przybyłych na KDM, pomogły otworzyć się na swoich rówieśników. Spotkania w mniejszych grupach stanowiły okazję do podzielenia własnymi refleksjami na określone tematy.

Wspaniałą okazją do wspólnej zabawy był koncert Violi Brzezińskiej. Piosenki, traktujące o nawróceniu, Bożej miłości, a śpiewane w stylu rockowym przemawiają do młodych. Zakończeniu drugiego dnia, podobnie jak i jego rozpoczęciu, towarzyszyła Melpomena. Aktorzy z teatru fluorescencyjnego „Wędrówka” z Niemieża zaprezentowali w sobotni wieczór widowisko świateł i cieni pt. „Nie lękajcie się”, ukazując w sztuce symboliczną wizję życia Jana Pawła II.

Katolickie Dni Młodzieży w Szumsku są owocem współpracy wielu organizacji, które pośrednio lub bezpośrednio uczestniczą w integracji młodzieży Wileńszczyzny. Animatorzy, prowadzący grupy – to członkowie oazy i harcerstwa. W przygotowaniu liturgicznym pomogła młodzież zrzeszona w duszpasterstwach. Zorganizowanie tak dużej imprezy dla młodzieży katolickiej różnych krajów wymagało także współpracy z miejscowym starostwem, dyrekcją szkół kowalczuckich i szumskiej, gdzie przyszykowano noclegi.

Organizatorzy KDM przygotowali również spotkanie działaczy polskich organizacji, działających na Litwie, by wspólnie zastanowić się nad zaangażowaniem młodych do działalności na niwie społecznej. Obecni podczas dyskusji goście: przewodniczący AWPL, poseł na Sejm RL Waldemar Tomaszewski, doradca premiera RP Michał Dworczyk, wicemer Wilna Artur Ludkowski, przedstawiciele Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, ZPL, duszpasterstw parafialnych, ZHP na Litwie, oazy, Klubu Studentów Polskich, księża zastanawiali się wspólnie nad kierunkami, jakimi miałaby zdążać polska młodzież Wileńszczyzny.

Spędzenie przez nią ostatniego letniego weekendu w Szumsku – to swoiste rekolekcje przed rozpoczęciem roku szkolnego bądź akademickiego. Przebywanie w gronie rówieśników było okazją do dzielenia się radością, która rodzi się ze świadomości, iż tylu rówieśników może się zjednoczyć we wspólnej modlitwie.

WYPOWIEDZI MŁODZIEŻY:

„Cywilizacja miłości – to wzajemny szacunek, pragnienie dobra bliźniego”.

„Przyjechałem na te dni, by podzielić się z innymi moim doświadczeniem wiary”.

„Wspólne przebywanie daje nam okazję do zapoznania się z innymi osobami, poznania ich poglądów, wartości, którymi żyją. Takie spotkanie daje możliwość umocnienia własnej wiary”.

„Już po raz trzeci jestem na spotkaniu młodzieży w Szumsku. Podoba mi się atmosfera: nie ma tutaj złości, wszyscy są przyjaźni. Myślę, że wyniosę stąd wiarę w Boga i w innego człowieka”.

„Moim zdaniem, cywilizacja miłości – to wspólnota osób, dla których miłość do drugiego człowieka znajduje się na pierwszym miejscu. Miłość stanowi największą wartość”.

„Ludzie cywilizacji miłości dbają o to, by miłość była piękna, czysta, prawdziwa”.

„Cywilizacja miłości zakłada również bycie miłosiernym względem innych ludzi, bezinteresowne poświęcenie się, by innym też było dobrze”.

Ela, studentka, Wilno

Nowa Wilejka: „Kościół – to my”

– takie motto obrali sobie młodzi parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Nowej Wilejce, gdzie 1 września w uroczystej oprawie miał miejsce Dzień Młodych. „Wierzę w jeden święty, powszechny i apostolski Kościół” – wyznajemy każdej niedzieli. Na ile jesteśmy świadomi przynależności, a wraz z nią i odpowiedzialności za tę wspólnotę Kościoła katolickiego? W społeczeństwie słyszymy narzekania na duchowieństwo, skargi, że Kościół niepotrzebnie wypowiada się w sprawach dotyczących polityki. Częstokroć zakreślana jest granica pomiędzy świeckimi a księżmi. A przecież tę wspólnotę Kościoła powszechnego stanowimy my wszyscy ochrzczeni. Dlatego też ten temat pod rozważania podczas Dnia Młodych w Nowej Wilejce został przyszykowany przez organizatorów: młodzież wraz z ks. proboszczem Wojciechem Górlickim na czele.

Jednodniowe katolickie święto młodzieży zostało treściwie wypełnione modlitwami i wszelkimi atrakcjami. Różnorodność programu była niejako przejawem różnorodności członków, tworzących wspólnotę Ludu Bożego. „Podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie, a każdy z osobna jesteśmy nawzajem dla siebie członkami. Mamy zaś według udzielonej nam łaski różne dary” – nauczając o wspólnocie Kościoła, pisał św. Paweł. Młodzież, działająca na co dzień przy swoich parafiach pw. Matki Bożej Królowej Pokoju oraz św. Kazimierza, wniosła swój zapał i energię w przygotowanie święta.

Już po raz drugi na Dzień Młodych do Nowej Wilejki przybyli niepełnosprawni wraz z wolontariuszami i pracownikami Centrum Dziennego Pobytu Osób Niepełnosprawnych w Niemenczynie. Ich zaangażowanie się w liturgii Mszy św., czynny udział w sztafetach sportowych, artystyczny występ były innym okazją do uświadomienia, że osoby dotknięte kalectwem nie tylko wymagają opieki i potrzebują specjalnej uwagi, ale również, a może przede wszystkim, wnoszą w życie społeczne swoje talenty, dzięki zdolnościom potrafią upiększyć otaczający świat.

Sport dla uprawiających go jest okazją do kształtowania tężyzny fizycznej, a wraz z tym i formowania osobowości oraz duchowości. Być może dlatego katolickie imprezy dla młodzieży nie pomijają w swoich planach imprez spod antycznego przesłania: „citius – altius – fortius”. Tuż po Mszy św., rozpoczynającej Dzień Młodych, odbył się mecz piłki nożnej strażaków sąsiadującej z kościołem remizy z młodzieżą parafialną. Żadnej z drużyn nie udało się odnieść zwycięstwa, gdyż zanotowano remis – 2:2. W siatkówce rywalizowała przede wszystkim płeć piękna, a siatka przedzieliła członków scholi obu nowowilejskich parafii: „Nazaret” i „Laudate”. Wesoły przebieg miały zawody sztafet, mocowanie się na ręce czy też kombinowanie z warcabowymi bierkami na szachownicy. Organizatorzy pomyśleli także o posiłku dla ciała: specjalnie przygotowana na święto kasza z kuchni wojskowej smakowała wszystkim. Na wielkie brawa ze strony widowni zasłużyli młodzi karatecy, przybyli wraz ze swoim trenerem Markiem Kubiakiem. Zaprezentowali oni kilka ćwiczeń dyscypliny sportowej, wywodzącej się z japońskiej sztuki samoobrony.

Dzisiejszy świat dość często słyszy negatywne opinie o Kościele. Zarzuca się mu brak tolerancji, konserwatyzm, niepotrzebne wtrącanie się w życie polityczne. Te i podobne kwestie młodzież poruszyła podczas dyskusji, na którą zostali zaproszeni: pasterz archidiecezji wileńskiej JE kardynał Audrys Juozas Baczkis, doradca premiera RL ds. mniejszości narodowych Tadeusz Andrzejewski, dyrektor Wileńskiego Gimnazjum im. Jana Pawła II Adam Błaszkiewicz, starosta gminy szaternickiej Wiesław Starykowicz. Uczestnicy dyskusji podzielili się własnym doświadczeniem pracy na rzecz Kościoła na Litwie. Czy głos Kościoła jest uwzględniany przez rządzących, którzy często podejmują decyzje dotyczące moralnych aspektów życia ludzkiego; dlaczego tak często jest podważany i deptany autorytet Kościoła w oczach wiernych; czy młode osoby poszukujące odpowiedzi na trudne pytania życiowe znajdą pomoc w Kościele – te kwestie poruszono podczas dyskusji. Nie pominięto również tolerancji, która jest dzisiaj dość modnym hasłem. Proponuje się tolerowanie wszystkiego i wszystkich, aczkolwiek, gdy mowa o Kościele, słowo to gdzieś zanika. Krzywo się patrzy na osoby, które jawnie opowiadają się za wartościami chrześcijańskimi. Można odnieść wrażenie, że proponuje się nam tolerowanie wszystkiego z wyjątkiem Kościoła katolickiego.

„Czterdziestu synów i trzydziestu wnuków, którzy jeździli na siedemdziesięciu oślętach” – to cytat z księgi Sędziów, a taką też nazwę nosi zespół z Polski, jaki wystąpił podczas Dnia Młodych w Nowej Wilejce. Biblijne słowa członkowie zespołu odczytali jako mówiące o mnogości łask otrzymanych od Stwórcy, przekazując je w piosence.

Zgromadzeni na młodzieżowym święcie poświęcili też czas na modlitwę, refleksję i adorację. Święto kończyło się przy wspólnym ognisku, skąd bijące ciepło przypominało ciepło rodzinne. Podczas wspólnie przeżytego dnia wszyscy odczuli bliskość bliźniego, jedność wspólnoty parafialnej. Wierni z zapalonymi świecami, odmawiając różaniec przeszli do kościoła, by tam przed Najświętszym Sakramentem podziękować Bogu za miniony dzień, pełen głębokich przeżyć i doświadczeń.

WYPOWIEDZI MŁODZIEŻY:

„Kościół wypełnia moje życie, ponieważ od chrztu należę do tej wspólnoty Ludu Bożego. Tegoroczne hasło Dnia Młodych bardzo słusznie podkreśla, że Kościół jest wspólnotą wielu osób, wyznających tę samą wiarę”.

„Sądzę, że Kościół potrafi wypełnić życie człowieka. Jeśli ktoś czuje się niekochany, porzucony, samotny, to w Kościele odnajdzie to, czego mu w życiu brakuje. Jeśli w naszym życiu wszystko jest pięknie i dobrze, to Chrystus, w sposób szczególny obecny w Kościele, umocni nas”.

„Kościół jest dla mnie źródłem siły duchowej. Wraz z przyjaciółmi angażuję się w życie wspólnoty parafialnej, co sprawia mi niesamowitą radość”.

„Tak jak kościół-budynek tworzą różne elementy (dach, ściany, krzyż), tak samo nasza wspólnota parafialna składa się z nas – wiernych, mających swe miejsce w całej tej budowli”.

Radek, student