„Mój Kościół w historię wpisany”

To tytuł ponad 500-stronicowej książki, której promocja odbyła się w Instytucie Polskim w Wilnie.

Na jednej z kart tej starannie wydanej edycji figuruje: „Księdzu Profesorowi Tadeuszowi Krahelowi przyjaciele i uczniowie”. Ks. Profesor obecny na tej uroczystości nie krył wzruszenia. Z powodu ukazania się książki i z powodu tego, że jej prezentacja ma miejsce w ukochanym jego Wilnie.

Dlaczego obszerne grono autorów, w tym z Wilna, zadedykowało swoje prace właśnie ks. Tadeuszowi Krahelowi, odpowiedź dali Mariusz Gasztoł, dyrektor Instytutu Polskiego, ks. dr Tadeusz Kasabuła i ks. dr Adam Szot, wykładowcy Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku oraz dr Irena Mikłaszewicz, pracownik naukowy Centrum Slawistyki im. Czesława Miłosza na Uniwersytecie Księcia Witolda Wielkiego w Kownie. Spotkanie uświetnił pięknie śpiewający zespół „Wileńszczyzna” pod dyrekcją dra Jana Mincewicza, również autora pracy pt. „Święty wizerunek. Dzieje oryginalnego obrazu Miłosierdzia Bożego”, która znalazła się w tej antologii.

Arcybiskup Edward Ozorowski, Metropolita Białostocki: „Ksiądz prałat Tadeusz Krahel urodził się na ziemi białostockiej i tu spędził siedemdziesiąt lat swego życia. Tu chodził do szkół, wstąpił do seminarium duchownego i tutaj przyjął święcenia kapłańskie. Umiłował tę ziemię nie zatrzymując się na jej politycznych granicach. Jako historyk Kościoła ocalił od zapomnienia ludzi tworzących lokalny Kościół – Archidiecezję Wileńską, do której należała ta jej część, która stanowi dziś Archidiecezję Białostocką. Jest historykiem cenionym w Polsce i poza jej granicami”...

Ks. dr Tadeusz Kasabuła: „Za principum swych naukowych dociekań uznał konieczność opracowania dziejów Archidiecezji Wileńskiej od Dźwiny na północy po Słonim i Puszczę Białowieską na południu. Kto dzisiaj, poza Księdzem Profesorem, potrafi wczuć się w atmosferę dawnych Kresów Rzeczypospolitej i zrozumieć mentalność, sposób myślenia i wartościowania ludzi je zamieszkujących. Nikt inny też nie odtworzy owych licznych podróży z aparatem fotograficznym, dyktafonem i notesem, wypraw obfitujących w niespodzianki, gdy np. przy zniszczonym kościele, w zaroślach albo na cmentarzu grzebalnym znajdował mogiłę księdza zamordowanego w czasie wojny z dokładną datą jego śmierci na pomniku, której nie mógł ustalić na podstawie żadnych źródeł”...

Dorobek naukowy Księdza Profesora jest imponujący. Dodajmy do tego cztery już wspaniałe i za każdym razem coraz bogatsze wydania „Poezji Ostrobramskiej”, którą zebrał, opracował i wstępem opatrzył. Wierzymy, że mimo wszystko niejedno jeszcze dociekanie naukowe ks. Tadeusza Krahela ujrzy światło dzienne, że dotrze do Wilna piąte, poszerzone wydanie „Poezji Ostrobramskiej”.

Wstecz