Za kulisami Teatru Polskiego „Studio”

Wakacje z Melpomeną

Chociaż jesień króluje już na całego, artyści Teatru Polskiego „Studio” w Wilnie wciąż jeszcze żyją ciepłem i wspomnieniami lata. Będą one zagrzewały ich do pracy twórczej w ciągu nowego sezonu teatralnego, do którego wkroczyli wypoczęci, z nowym bagażem wiedzy i doznań estetycznych.

Stało się to za sprawą warsztatów artystycznych, organizowanych już drugi rok z kolei przez Klub Sztuki Teatralnej. A dokładniej – przez grupkę entuzjastów zespołu „Studia” (Marek Pszczołowski, Edward Kiejzik, Edwin Wasiukiewicz, Marcin Zoruba), którzy wzięli na siebie ciężar organizowania wszystkich imprez i twórczego życia teatru.

Do udziału w pierwszej turze wakacyjnych warsztatów, odbywających się w wileńskim Domu Kultury Polskiej oraz w Miednikach, zaproszono również uczniów z wileńskich szkół polskich nie związanych z teatrem, chętnych popracować nad własną wymową, deklamacją. Początkujący zaś zespolik teatralny przy miednickim ośrodku kultury, będący pod pieczą teatru „Studio”, miał możliwość uczestniczenia w szkoleniach warsztatowych w swojej rodzinnej miejscowości. M. in. jeszcze do końca roku bieżącego teatrzyk z Miednik planuje własną premierę bajki „Brzydkie kaczątko”.

Pierwszą turę warsztatów (10 - 17 lipca) poprowadziła Pani Mirosława Marcheluk – aktorka, reżyser i wykładowczyni Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi, która nie pierwszy już rok przyjmuje zaproszenie wilniuków. Zajęcia odbywały się dwupoziomowo. Najmłodsi uczyli się wyrazistego, artystycznego czytania i deklamacji. Natomiast przed zespołem teatru „Studio” Pani Mirosława stawiała wyższą poprzeczkę wymagań co do gry scenicznej, kreacji aktorskiej - panowania nad mimiką, plastyką ruchów. Chodzi o to, że ekipa teatru „Studio” poważnie się przymierza do zrobienia własnego filmu wg dramatu Witkacego pt. „W małym dworku” – z okazji przypadającej w roku przyszłym 70. rocznicy jego śmierci.

Szkolenia warsztatowe na gruncie wileńskim zakończono wytypowaniem 22 osób do udziału w turze drugiej, organizowanej w Tatrach polskich, w miastach Zakopane oraz Wisła. Tym razem zajęcia prowadziła Pani Małgorzata Flegel, wykładowczyni wydziału aktorskiego wymienionej już wcześniej szkoły filmowej, telewizyjnej i teatralnej w Łodzi.

W Macierzy zajęcia warsztatowe przeplatane były wycieczkami w góry, wyjazdami do Węgier i Słowacji. Młodzież wileńska mieszkała w prawdziwej góralskiej chacie, podziwiała górskie krajobrazy, wędrowała tatrzańskimi ścieżkami. Czerpała nowe wrażenia, cieszyła się wakacjami, odpoczywała. Za co jest niezmiernie wdzięczna hojnym sponsorom warsztatów: Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska”, Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, Konsulatowi Generalnemu RP w Wilnie, administracji wileńskiego samorządu rejonowego. Jak również poszczególnym osobom, od których młodzi artyści otrzymują, oprócz pomocy finansowej, zrozumienie i wsparcie moralne, jak na przykład Pani Maria Piotrowicz (Łódzki Oddział „Wspólnoty Polskiej”) czy Genadiusz Tankielun (Spółka „Hegvita” z Miednik).

– Takie szkolenia są dla nas nieocenione, jeśli chodzi o warsztat, przygotowanie młodego narybku – mówi Lilija Kiejzik, kierowniczka i reżyser „Studia”. – Młodzież przychodzi do teatru prosto z ulicy, nie przygotowana i nie ma możliwości pracować z każdym indywidualnie. Pracuje się ze wszystkimi jednocześnie, w toku przygotowania kolejnej sztuki. Takie warsztaty artystyczne dają możliwość przyjrzenia się każdemu z osobna.

Wakacje się skończyły, czas zabierać się do pracy. Tym bardziej – jak mówi kierowniczka teatru – zespół „Studia” ma wiele poważnych planów. Na warsztacie twórczym – nowa sztuka współczesnego autora: o tym, co nas wzrusza i boli, o tym, że coraz rzadziej zasiadamy w rodzinie do wspólnych posiłków, że Boga szukamy tylko wówczas w tym życiu, gdy ono porządnie nas kopnie…

W końcu bieżącego miesiąca teatr jedzie do Łodzi z przedstawieniem „Dziś do Ciebie przyjść nie mogę…” – na zaproszenie Łódzkiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

W październiku – festiwal spotkań teatrów polonijnych w Rzeszowie.

W grudniu – dwudniowy Festiwal Mickiewiczowski na 210. rocznicę urodzin Wieszcza, w którym wezmą udział teatry szkolne. Oczekiwani są również goście z Polski, m. in. pisarka Barbara Wachowicz.

A poza tym, spotkania bieżące z widzem. W drugiej połowie października, na przykład, Teatr Polski „Studio” zaprosi na spektakl „Trzy pary pantofelków” te dzieci, które jeszcze go nie obejrzały.

Helena Ostrowska

Wstecz