Moniuszko u św. Jana

Przepiękny koncert na 190. rocznicę urodzin Stanisława Moniuszki podarował wilnianom Instytut Polski w Wilnie. Po pierwsze – odbył się w kościele św. Jana, gdzie przyszły wielki kompozytor był organistą, o czym przypomina jego popiersie na chórze organowym. Po drugie – świetni młodzi soliści, śpiewający pieśni moniuszkowskie po polsku: Julija Karaliunaite i Nerijus Masevičius z towarzyszeniem Justiny Gelgotaite – obój i Raminty Gocentiene – fortepian.

„Precz z moich oczu”, „Złota rybka”, „Życzenie” i kilka innych z bezcennych „Śpiewników domowych”. Ogromnie to wzruszająco brzmiało w świątyni świętojańskiej. Na zakończenie – Msza e-moll Stanisława Moniuszki, śpiewana po łacinie. Odczuć jej nastrój, podniosłość i piękno można było dzięki Chórowi Dziewczęcemu Uniwersytetu Wileńskiego „Virgo” pod kierunkiem Rasy Gelgotiene. Dodajmy, jest to zespół uznany za najlepszy na Litwie.

Z bliska

Franciszek Nieć przywiózł do Polskiej Galerii Artystycznej „Znad Wilii” wystawę z bardzo daleka. Aż ze śląskiego Raciborza. Nazwana została „Z bliska”. Powód? Otóż, artysta kiedyś wystawiał w PGA, został oczarowany zarówno atmosferą galerii jak też Wilnem. To zafascynowanie potrafił przekazać innym twórcom z Instytutu Sztuki Państwowej Wyższej Szkoły w Raciborzu, z którą jest związany.

Jedenaścioro artystów plastyków ze Śląska prezentuje więc w PGA swoje prace i traktuje ten fakt jako wyróżnienie, tym bardziej, że ekspozycja ma miejsce w Wilnie, pełniącym w tym roku rolę stolicy europejskiej kultury. Jest malarstwo, rysunek, tkanina, szkło, grafika, rzeźba i fotografia. Wszystko pięknie i pomysłowo wyeksponowane w niewielkim stosunkowo pomieszczeniu galerii „Znad Wilii”.

Franciszek Nieć oprócz dzieł sztuki (gorąco polecamy je do obejrzenia!) przywiózł katalog wystawy. Reprodukcjom towarzyszą komentarze, mówiące o pojęciu bliskości ludzi sztuki i sztuki w ogóle. Np. Piotr Wysogląd, autor tkanin artystycznych, pisze: „Jest wiele czynników, które poszerzają rozległość spojrzenia, jednak to, co najcenniejsze, znajduje się blisko, bardzo blisko”.