Kardynał Henryk Gulbinowicz modlił się w Ostrej Bramie

Wybitny Wilnianin z Wrocławia – Dostojnym Jubilatem

Dzień 21 września, sobotę, Kardynał Henryk Gulbinowicz, Arcybiskup Senior Archidiecezji Wrocławskiej spędził w Wilnie. Tym dniem – spotkania Jego Eminencji z miastem lat dziecięcych i młodości – rozpoczęły się obchody jubileuszowe 90. urodzin Wielkiego Wilnianina. Odwiedził swe rodzinne miasto, zawdzięczając wrocławskiej rozgłośni radiowej Radio Rodzina, która, wraz z urzędem województwa dolnośląskiego, zorganizowała pielgrzymkę do Ostrej Bramy, była jej inicjatorem i organizatorem.

Dostojny Jubilat i Pielgrzym przybył do Wilna wraz z 170-osobową delegacją z Dolnego Śląska, by się pomodlić u stóp Matki Bożej Miłosierdzia, której – jako dziecko – został ofiarowany przez swych rodziców, by podziękować Ostrobramskiej Pani za wszystkie doznane łaski.

Ks. Kardynał celebrował Mszę świętą dziękczynną w asyście biskupa świdnickiego ks. Ignacego Deca oraz grona kapłanów z Polski i Wileńszczyzny.

W homilii, poświęconej Jubilatowi, ks. biskup Ignacy Dec streścił Jego życiorys, podkreślając wielkie wartości duchowe, wyniesione z domu rodzinnego, jak również to, że w swej posłudze kapłańskiej Jego Eminencja zawsze widział człowieka i o nim pamiętał.

Wymieńmy również dla przypomnienia niektóre z dat w życiorysie Ks. Kardynała, kawalera Orderu Orła Białego:

Henryk Roman Gulbinowicz urodził się 17 października 1923 roku w Wilnie. Lata wczesnego dzieciństwa spędził w Szukiszkach, rodzinnym majątku ojca, Antoniego Gulbinowicza.

W latach 1970-76 był administratorem apostolskim w Białymstoku.

W 1976-2004 – arcybiskup metropolita wrocławski.

Od roku 1985 – kardynał prezbiter.

Od 2004 r. – arcybiskup senior archidiecezji wrocławskiej.

Duchowo i emocjonalnie Ks. Kardynał zawsze był związany z Wilnem i Ziemią Wileńską, gdzie spędził pierwszą część swego życia. Dał temu wyraz m. in. w książce Leszka Wołosiuka „A Kościół trwa” (napisanej w formie arcydługiego wywiadu), która się ukazała nakładem Wydawnictwa Wrocławskiego w roku 2000 z okazji poczwórnego Jubileuszu Jego Eminencji: 50 lat kapłaństwa, 30 – nominacji i sakry biskupiej, 25 – nominacji na arcybiskupa metropolitę wrocławskiego oraz 15 – wyniesienia do godności kardynalskiej.

Początki edukacji Henryk Gulbinowicz pobierał w domu, klasę piątą szkoły powszechnej przerabiał w pobliskim Niemenczynie, a szóstą, ostatnią klasę – już w Wilnie, w Szkole Powszechnej nr 24. Od 1938 r. uczył się w Wileńskim Gimnazjum Jezuitów. W roku 1944 wstąpił do Arcybiskupiego Rzymskokatolickiego Seminarium Duchownego w Wilnie. W roku 1945 wraz z władzami duchownymi i seminarium ekspatriował się do Białegostoku. Przez wszystkie lata nierozerwalnie związany był z bolesnymi losami Polski, wspierał walczących o wolność wiary, sumienia, słowa...

...Msza św. dziękczynna i uroczystość w Ostrej Bramie były dla Dostojnego Jubilata dużą radością i wzruszeniem, i wielkim powrotem „do kraju lat dziecinnych”, eksplozją wspomnień i serdecznych spotkań z rodakami. Udzielił im apostolskiego błogosławieństwa wraz z odpustem zupełnym. Tego przywileju Ks. Kardynałowi udzielił Ojciec Święty Franciszek.

Ks. prałat Jan Kasiukiewicz, kustosz Ostrej Bramy i proboszcz parafii pw. św. Teresy, otrzymał od Wysokiego Gościa ornat z wyhaftowanym wizerunkiem bł. Jana Pawła II oraz Pierścień Milenijny Archidiecezji Wrocławskiej. Takim samym pierścieniem uhonorowany został przez Ks. Kardynała europoseł Waldemar Tomaszewski, przewodniczący AWPL.

Po Mszy św. dziękczynnej Jego Eminencja przyjmował życzenia jubileuszowe, do których złożenia uszeregowało się pokaźne grono: polityków, posłów, senatorów z Polski, przedstawicieli samorządów województwa dolnośląskiego, starostowie Niemenczyna i Bujwidz.

Po uroczystości w Ostrej Bramie Jubilat odwiedził drogie Jego sercu wileńskie adresy, m. in. były szpital św. Jakuba (gdzie przyszedł na świat), miejsce przy byłym placu Elizy Orzeszkowej, gdzie się znajdowało seminarium duchowne, w którym studiował. Spotkał się z kardynałem Audrysem Juozasem Bačkisem, arcybiskupem Gintarasem Grušasem, ze społecznością polską.

...Ks. Kardynał Henryk Gulbinowicz, Czcigodny nasz Ziomek – to postać nieprzeciętna. Otrzymał wiele darów od Boga, posiada mnóstwo zalet i zdolności, które go czynią osobistością wybitną. Obdarzony też został darem szczególnym: pogodą ducha i niepowtarzalnym subtelnym poczuciem humoru. Zespół „Magazynu Wileńskiego” miał szczęście o tym się przekonać i poznać osobiście Jego Eminencję, a nawet w roku 1996 gościć dzisiejszego Dostojnego Jubilata w murach skromnej redakcji. Wysokiego Gościa interesowały plany twórcze naszego wydawnictwa, tematyka, kolportaż, problemy pisma...

Korzystając z łamów redakcja „Magazynu Wileńskiego”, w imieniu własnym oraz Czytelników, życzy Jubilatowi wielu łask Bożych, zdrowia, niegasnącej pogody ducha i doczekania kolejnych jubileuszy. By Cierpliwość i Miłość – wypisane jako zawołanie na godle kardynalskim Jego Eminencji – nigdy nie wygasły!

Fot. Jerzy Karpowicz