Działalność naukowa członków SNPL

Od niniejszego numeru poczynając, na łamach „Magazynu Wileńskiego” ukazywać się będą materiały popularno-naukowe, dotyczące badań i pracy naukowców-Polaków, zrzeszonych w Stowarzyszeniu Naukowców Polaków Litwy. Podstawę ich opracowania stanowi projekt, finansowany przez Ambasadę RP w Wilnie z funduszy MSZ. Pragniemy przybliżyć Państwu dorobek naukowców, przedmiot ich badań, odsłonić rąbek tajemniczego, czasem niezrozumiałego świata nauki.

Człowiek – podmiotem świata

Prof. dr hab. Bogusław Grużewski, prezes Stowarzyszenia Naukowców Polaków Litwy, urodzony w 1962 roku w Wilnie, jest absolwentem Uniwersytetu Wileńskiego. Doktorat na temat: „Jakościowe charakterystyki zasobów pracy Litwy” obronił na Moskiewskim Uniwersytecie. Specjalizuje się w dziedzinie badań socjalnych, od 2005 roku pełni funkcję dyrektora Instytutu Badań i Pracy Socjalnej.

Jego aktywność naukowa rozszerza się na działania w wielu krajach – od Polski, Łotwy, poprzez Wielką Brytanię do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Był konsultantem Banku Światowego, ekspertem wielu programów w krajach europejskich. Od 1994 roku należy do Europejskiej Asocjacji Ekonomistów, od 1995 jest członkiem Bałtyckiej Asocjacji Demografów.

Opracował ponad 90 artykułów, publikowanych w najpoważniejszych naukowych pismach na świecie.

Tak wszystko się zaczęło...

Szkoła, rodzina, uczelnia – to zalążki zainteresowań naukowych. Rodzice nie utrudniali rozwoju, stanowili, wspólnie z dziadkami, źródło podstawowych wartości. W szkole, na uczelni to był czas stabilności społecznej, odkrywania perspektyw, formowała się otwartość twórcza. Nauczyciele byli kołem napędowym w motywowaniu procesu rozwoju. – Nauczyciel, wykładowca ma bardzo wielkie znaczenie dla młodego, kształtującego się umysłu. Obok nauczania podaje informację, która jest najważniejsza dla wchodzącego w życie człowieka: jak treściwie przeżyć życie, jak ponad wszystko być człowiekiem – wspomina profesor.

Humanistyczne zainteresowania, stawiające człowieka i jego miejsce w świecie na pierwszym miejscu, zaczynają krystalizować się po przeczytaniu książki „Homo Cogitans” („Człowiek myślący”) otrzymanej na osiemnaste urodziny od koleżanki Jolanty Pietkiewicz.

Cybernetyka matematyczna – to przedmiot studiów na Uniwersytecie Wileńskim. Później praca starszego ekonomisty w Instytucie Litewskiej Akademii Nauk, doktorat na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym.

Spotkanie z uniwersyteckim wykładowcą, w tamtym czasie ministrem opieki socjalnej – Algisem Dobravolskasem – nadaje kierunek karierze naukowej młodego doktora. Otrzymuje zatrudnienie jako doradca w dziele zatrudnienia i stosunków pracy. Zmiany zachodzące w tym czasie zmobilizowały młodego naukowca do opracowania 20-stronicowego bilansu siły roboczej w niepodległej Litwie. Opracowanie dotarło do ekspertów Banku Światowego, przebywających w tym czasie na Litwie. Zaproponowali doktorowi Grużewskiemu pracę konsultanta. Tak zrodziła się kariera naukowca międzynarodowego. Otworzyło to drogę do korzystania z funduszy, poznania siatki pracy gospodarki rynkowej na świecie.

Być naukowcem...

Powstaje też szansa spojrzenia na świat naukowy z perspektywy wykładowcy na uczelni. Bogusław Grużewski przyjmuje propozycję wykładania na wydziale filozofii i pracy społecznej. Zdobywa też doświadczenia wykładowcy w USA (w stanie Missisipi), Danii, Szwecji. – Wykłady dla naukowca są bardzo korzystne, po pierwsze – rozwijają retorykę, po drugie – podawanie innym danych treści pozwoli określić stopień ich zrozumienia, a ponadto wykłady dają możliwość wgłębiania się w teoretyczne zagadnienia, co stwarza możliwość eliminowania błędnych założeń – stwierdza profesor.

Być wykładowcą...

Świadomość kształcenia umysłów zmotywowała do wypracowania trzech poziomów wykładów. – Zawsze na pierwszych zajęciach informuję studentów, że mój wykład ma trzy poziomy. Pierwszy – to poziom formalny, czyli podstawowy, bezpośredni wykład np. na temat polityki rynku pracy. Jednocześnie dodaję, że wykład stanowi odniesienie do przyszłego zawodu, pracy, którą się wykonuje, a składa się na to etyka, frustracja, rozwiązania i dzielenie się doświadczeniem (drugi poziom). W skład trzeciej sfery wchodzi dyscyplina, którą sam określiłem – dobrobyt personalny. Podstawę konspektu stanowi praca Władysława Tatarkiewicza „O szczęściu” – mówi profesor.

W opinii profesora Grużewskiego, podstawą wykładów nie jest odczytanie teorii, którą można przyswoić z podręczników, opracowań naukowych. – Dzięki studiowaniu młodzież powinna być bardziej efektywna w poruszaniu się w przestrzeni społecznej, życiowej.

Trzy poziomy nauki...

Działalność naukową profesor Grużewski również dzieli na trzy poziomy. Pierwszy z nich uwzględnia podstawowy kierunek badań, dotyczących rynku pracy, problemu bezrobocia, regulowania zatrudnienia, programów terytorialnego zatrudnienia, kształcenia zawodowego, subiektywnego dobrobytu.

Drugi poziom działalności naukowej profesor Grużewski zakwalifikował jako działalność duchową.

To wszelkie poczynania, wychodzące ponad badania i teorie naukowe, a przyczyniające się do społecznego postrzegania świata. Wspólnie z organizacjami pozarządowymi udało się zrealizować wniosek o wpisanie do kalendarza świąt państwowych Dnia Kultury, jako święta, stanowiącego ukłon w stronę duchowych wartości człowieka, ocalania dóbr kulturowych, promowania kultury będącej ważnym elementem tożsamości narodowej. Ten dzień przypada 15 kwietnia. Trzeci poziom zakłada osobiste rozumienie życia, świata.

Współistnienie tych trzech poziomów wydaje się być receptą na sukces zawodowy i osobisty.

Być badaczem...

Bezrobocie – to proces, który wynikł z przemian społecznych, stąd odkrywanie jego wielopłaszczyznowości wymaga szeregu badań.

Od 1998 roku na Litwie pojawiło się nowe zjawisko, dotychczas znane tylko z teorii – tzw. „pułapka biedy” polegająca na tym, że człowiek pozbawiony pracy i otrzymujący świadczenia socjalne, pozwalające zaspokoić podstawowe potrzeby bytowe, nie jest zainteresowany pracą za wynagrodzenie niższe niż owa pomoc socjalna. Doprowadza to do bierności, patologii, nieróbstwa i lenistwa. Zwłaszcza dotyczy to osób mniej wykształconych. Na podstawie badań prowadzonych w Szwecji stwierdzono, że osoby z wyższym wykształceniem częściej podejmują pracę za mniejsze uposażenie, gdyż rozumieją, że praca – to nie tylko zarobek, ale również samorealizacja, kontakty społeczne, możliwość kariery. Dlatego należy zachęcać ludzi do wychodzenia z bierności ekonomicznej.

Co to jest ISM?

Wewnętrzne nastawienie człowieka, czyli indywidualny system motywacyjny – to tkwiący w każdym człowieku system, dzięki któremu człowiek porusza się po rzeczywistości. Ponieważ teoria systemów głosi, że każdy jest zamknięty, to znaczy, że każdy zna tylko siebie, sam siebie tworzy i tworzy tylko systemy samorozpoznawalne. Jeżeli spowodujemy kierunek działań, to dopóki mu na to nie pozwolimy, on nie wyjdzie poza naszą sferę indywidualnego systemu motywacyjnego. Np. pestka jabłka ma swój indywidualny system motywacyjny i wie, że aby się rozwinąć, potrzebuje odpowiednich warunków, np. wilgotności, słońca itp. Kiedy je otrzyma, wyrośnie z ziarna jabłoń a nie np. dąb. ISM jest więc współzależnym systemem potrzeb, wartości i nastawień.

Dlatego należy uczyć ludzi rozpoznawać wartości, żeby stały się potrzebami indywidualnymi.

To, co proponuje system pracy, nie powinno być jedynie środkiem, ale musi się spotkać z wartością prywatną osoby integrowanej. Poszukującemu pracy nie wystarczy przedstawić spisu proponowanych miejsc zatrudnienia, a skupić się na wartościach, które efektywnie zintegrują go ze społeczeństwem. Dlatego sposobem na zmniejszanie bezrobocia może stać się wypracowywanie wartości już we wcześniejszym etapie wychowania.

– Jestem przeciwny oskarżaniu, że np. na Litwie czy w Polsce ludzie są nierobami; leniwi – to już jest skutek. Trzeba skupić się na kształtowaniu wartości, nauczaniu wysiłku, bo kontrolując wysiłek można kontrolować rezultat, decydować o swojej przyszłości – konstatuje socjolog.

Właściwy drogowskaz...

Aby ułatwić człowiekowi poruszanie się po meandrach współczesnej demokratycznej rzeczywistości, profesor Grużewski opracował poniższy Dekalog Przedsiębiorcy:

1. Zatrudniając człowieka zapłać sprawiedliwie, jego zadowolenie w pracy – twoim źródłem dochodu w przyszłości.

2. Nie przyswajaj ponad swój wysiłek – to tak, jakbyś przywłaszczał cudze.

3. Szanuj konsumenta swoich usług lub towarów, on jest podstawą twojego dobrobytu.

4. Wytwarzając lub konsumując szanuj przyrodę – ona jest matką i karmicielką.

5. Umowy zawieraj i wykonuj sumiennie, jeżeli chcesz, aby podobnie postępowano z tobą.

6. Nie pragnij więcej niż jesteś w stanie zarobić czy wytworzyć.

7. Zdobywając dobra materialne obejrzyj się, czy również wzbogaca się twoja Ojczyzna.

8. Bogactwa nagromadzone niesprawiedliwie najpierw zubożą samego ciebie.

9. Zapamiętaj, że bogactwo, jak władza, ma moc, korzystaj z niej odpowiedzialnie.

10. Szanując świat, swoje marzenia, czerpiąc radość z podróżowania przynajmniej tydzień odpoczywaj na łonie Ojczyzny (Litwy).

Zmieniać świat zmieniając siebie...

Problem sytuacji demograficznej w Europie, poziom życia socjalnego stanowią zagadnienia, nad którymi pracuje profesor Grużewski. Prowadzi badania, wskazuje sposoby rozwiązań problemów, wysuwa prognozy – słowem, próbuje pomóc przeciętnemu człowiekowi w odnalezieniu się w realnej rzeczywistości. Uczestnicząc w licznych konferencjach, wspólnie z innymi naukowcami szuka antidotum na kryzys w strukturach Unii Europejskiej. Uważa, że jeżeli państwo nie wypracuje mechanizmów, które zahamują niekontrolowaną chciwość, nie uda się zażegnać kryzysów. Bo nie system jest błędny, ale założenia realizowane przez ułomnego człowieka. Trzeba uczyć się kultury społecznej solidarności.

Profesor Bogusław Grużewski jest dzisiaj uznanym autorytetem z dziedziny socjologii, wciąż opracowuje nowe badania, sam odkrywa i dopinguje innych do wspólnego poznawania, odkrywania.

Słowa-klucze, które puentują jego drogę naukowych dokonań – to szczerość wysiłku. Zachęca do myślenia, analizowania, rozwoju wewnętrznego i samodyscypliny. Uważa, że człowiek zobligowany jest do nasycenia treścią każdej chwili pobytu na ziemi.

Monika Urbanowicz

Wstecz