Patriotyczny prolog maja

Przez długie lata prolog maja w kalendarzu białoczerwonych narodowych świąt kojarzył się z przyjętą 3 maja 1791 roku Konstytucją. Wiekopomną o tyle, że wśród podobnych Liter Prawa była pierwszą na kontynencie europejskim i drugą (po amerykańskiej) na świecie. Po tym jednak, kiedy Sejm II RP w roku 2002 przypisał dniowi 2 maja Dzień Polonii i Polaków za Granicą, a dwa lata później – dopełnił go Świętem Flagi Państwowej, powody do dumnego poczucia tożsamości narodowej wyraźnie się nawarstwiły.

Nie ma potrzeby mówić, że o patriotycznej wiązance tych dat chętnie też pamiętają zamieszkali na Litwie nasi rodacy, do czego są zresztą gorąco zachęcani przez rezydujące w Wilnie polskie placówki dyplomatyczne. To właśnie z ich inicjatywy już od dawna ustaliła się tradycja, by w dniu, kiedy ponad 200 lat temu Sejm Ustawodawczy uchwalił entuzjastycznie przyjęty przez wszystkie stany, a utożsamiany z majową jutrzenką nowatorski w swej treści Dokument, gromadzić się przy płycie Matki i Serca Syna na wileńskiej Rossie. By poprzez składanie tu wieńców i kwiatów oraz zapalanie zniczy oddać hołd chlubnym poczynaniom przodków.

Wyznaczona w tym celu pora – samo południe – została tego roku „uwcześniona” o półtorej godziny, gdyż organizatorzy zamiast wieńczącej tam uroczystość krótkiej modlitwy pod otwartym niebem, zdecydowali część sakralną utożsamić ze Mszą św. za Ojczyznę i przenieść pod sklepienia świątyni – do kościoła pw. Ducha Świętego. Co wcale nie oznacza, że zmienił się klimat tej patriotycznej manifestacji.

Jak i poprzednimi laty, kwatera wojskowa na Rossie stała się w dniu 3 maja miejscem, dokąd ściągnęły tłumy wilnian i rodaków z Macierzy, nawiedzających akurat w grupach turystycznych i pielgrzymkowych gród nad Wilią. Nie zabrakło też pocztów sztandarowych, wystawianych przez młodzież szkolną, harcerską oraz kombatantów. Wśród gości niecodziennych znalazła się przybyła z Warszawy Eufemia Teichmann – ambasador Polski na Litwie w latach 1996-2001.

Ceremonię składania wieńców pod zaimprowizowany łomot werbli zainaugurowali przedstawiciele korpusu dyplomatycznego Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie z ambasadorem Jarosławem Czubińskim na czele. W ślad za nimi podążyły natomiast delegacje naszych organizacji społecznych, poszczególnych szkół, samorządów rejonu wileńskiego i solecznickiego, grupki rodaków z Polski, chcących pochylić czoła przed sercem Marszałka Józefa Piłsudskiego – głównego architekta przywrócenia Niepodległości Ojczyzny oraz przed prochami Jego bitnych legionistów.

Wygłaszając okazyjne przemówienie, pełniący rolę gospodarza uroczystości ambasador Jarosław Czubiński akcentował historyczną wagę podjętego przed 224 laty Aktu Ustawodawczego, który wprowadził w Rzeczypospolitej zasady demokracji i równouprawnienia wszystkich obywateli. Dzięki nim Polska stała się liderem przemian społecznych i orędownikiem postępu na kontynencie europejskim. Z czego powody do dumy mogli też mieć mieszkańcy spod znaku Pogoni, przez kilka wieków bratersko sąsiadującej z Orłem Białym, co powoduje, że Konstytucja 3 Maja jest wspólnym dorobkiem i dziedzictwem.

Mówca apelował o to, by oddając hołd naszym przodkom, pamiętać o tych, komu Polska zawdzięcza swą wolność, o poległych bądź zmarłych w służbie Ojczyźnie, o ich rozrzuconych po całym świecie mogiłach.

Wielu ze zgromadzonych na Rossie prosto stamtąd udało się do wileńskiego kościoła pw. Ducha Św., by modlić się tu o pomyślność Ojczyzny i Macierzy. Przewodzący celebrze ks. proboszcz Tadeusz Jasiński nawiązał w swej homilii do chlubnego dziedzictwa narodowego, wypracowanego w heroicznym wysiłku przez niejedno pokolenie Polaków. Również tych, którzy nie sprzeniewierzywszy się w życiorysach jakże szczytnym ideom patriotyzmu i Wiary, zostali przez Kościół w różnych latach wyniesieni na ołtarze. Kapłan kilkakrotnie powtórzył, że „Ojczyznę trzeba miłować nie słowem i językiem a czynem i prawdą”.

Radosne święto polskiej myśli politycznej, streszczonej w Konstytucji 3 Maja, w połączeniu ze Świętem Flagi Państwowej i Dniem Polonii i Polaków za Granicą doczekało się też rozległych obchodów w całej Polsce. Wśród ich gości znaleźli się też reprezentujący naszą społeczność: europoseł i przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski, posłowie na Sejm RL – Rita Tamašunienė, Wanda Krawczonok, Michał Mackiewicz, Józef Kwiatkowski, Jarosław Narkiewicz, Leonard Talmont, merowie rejonu wileńskiego i solecznickiego Maria Rekść i Zdzisław Palewicz oraz Jarosław Kamiński, radny miasta Wilna. Celem ich wizyty w Warszawie, Gdyni (gdzie m. in. odwiedzili powstające Muzeum Emigracji) i Pułtusku był też udział w świętowaniu jubileuszu 25-lecia Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

Henryk Mażul

Fot. autor

Wstecz