Minęło już trochę czasu od naszego święta w przedszkolu, ale wciąż wracamy do niego w rozmowach w naszym gronie wychowawczym.
Od początku jesieni w polskim przedszkolu ,,Kluczyk", w grupie ,,Pszczółki", przygotowywaliśmy – zgodnie z zaplanowanym projektem – temat: ,,Podziękujmy ziemi za jej dary, stwórzmy coś pięknego". W ostatnim tygodniu października, kontynuując realizację danego projektu, nasi wychowankowie, ich rodzice oraz wychowawczynie wspólnymi staraniami zorganizowali przedszkolowe dożynki. Była to – uważam – dobra lekcja dla naszych wychowanków: jesienią matka-ziemia hojnie obdarza ludzi plonami, a żeby tak się stało, człowiek powinien przyłożyć się do tego pracą własnych rąk.
Zaangażowaliśmy do organizacji naszych dożynek nie tylko dzieci, lecz też rodziców. Na dożynkowe święto przybyli również niektórzy dziadkowie, a więc widzów nie zabrakło. Samo przygotowanie wymagało niemało zabiegów, czasu i starań. Należało również namówić do pomocy, zachęcić mniej aktywnych rodziców.
Uczestniczący w przygotowaniu dożynek rodzice, wraz ze swymi dziećmi, zostali podzieleni na 5 grup. Każda z nich otrzymała nazwę: ,,Wesoła pasieka", ,,Wileńskie przysmaki", ,,Jesienne witaminki", ,,Pole na stole", "Wędlinki różowej świnki". Grupy miały za zadanie przygotowanie stoiska, zaprezentowanie go wierszem, piosenką, zabawą i, oczywiście, każda starała się wypaść jak najlepiej. Wszystkie spisały się doskonale, nie sposób było wybrać wśród nich tę najlepszą.
Gospodarze stoiska ,,Wileńskie przysmaki" wyróżnili się pysznym chlebem, smakowitymi wypiekami, a dzieciaki zainicjowały wspólną zabawę ,,Mało nas do pieczenia chleba". ,,Wesoła pasieka" zapraszała wszystkich zebranych do degustacji różnych gatunków miodu, a o pszczołach i ich smakowitym "wyrobie" opowiedział wiele ciekawych rzeczy jeden z "naszych" tatusiów – prawdziwy pszczelarz. Gosposie stoiska ,,Jesienne witaminki" – w pięknych, własnoręcznie uszytych fartuszkach – częstowały wszystkich świeżymi owocami z podwileńskich sadów. Prezentacji stoiska dopełniły dzieci odegraną wesołą scenką. Stoisko ,,Pole na stole" wabiło aromatem zaparzanych ziół zebranych z ojczystych pól i łąk. Taniec dziewczynek z wieńcem dożynkowym był pięknym symbolicznym akcentem święta. A pani od muzyki Emilia Ozarowska trafnie wybrała i dopasowała do imprezy znane piosenki i tańce ludowe. ,,Ważne także są wędliny, mają dużo proteiny..." – reklamowali stoisko pt. ,,Wędlinki różowej świnki" jego gospodarze. A jakże wiele radości sprawiły dzieciom wspólne zabawy (,,Gorący kartofelek", "Wozy dożynkowe" i in.) z rodzicami!..
Jesteśmy dumni ze swych wychowawczyń i wdzięczni im za włożone do organizacji dożynek pomysłowość i pracę, za zapał i starania, by proces wychowawczy w naszej placówce nie obrastał rutyną. Szczególnie dla Bożeny Azgorodowienie i Jadwigi Mieczkowskiej, które umiejętnie zorganizowały i zachęciły rodziców do przygotowania tej ważnej lekcji tematycznej dla przedszkolaków. Panie przedszkolanki, przebrane za strachów ogrodowych, podtrzymywały świąteczny nastrój, wesołą atmosferę na sali. Wspólnie spędzony czas rodziców, wychowanków i wychowawczyń był pożyteczną i dostępną lekcją dla najmłodszych o jednej z naszych dawnych tradycji. Każe ona cieszyć się i być wdzięcznym tym, którzy się trudzą na ziemi, by jesienią wydała plon.
W ostatnim numerze
NARODZIŁ SIĘ NAM ZBAWICIEL
ŻEGNAJ, "MAGAZYNIE"!
POLITYKA
2022 – ROKIEM WANDY RUTKIEWICZ
LITERATURA
NA FALI WSPOMNIEŃ
XVII TOM "KRESOWEJ ATLANTYDY"
WŚRÓD POLONII ŚWIATA
RODAKÓW LOS NIEZŁOMNY
MĄDROŚĆ LUDZKA SIĘ KŁANIA
prześlij swojeStare fotografie
Wiadomości (wp.pl)
Dostarczać Ukrainie amunicję? "Żeby Putin się bał"
Pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy Paweł Kowal mówił "żeby zmobilizować wszystkich, kogo można, żeby Ukrainie dostarczyć amunicję teraz". - Nie chodzi, żeby za pół roku, tylko teraz, żeby Putin się bał - podkreślił. Stwierdził także, że już teraz trwa "proces rozpadu Rosji".
Lincz w Meksyku. Wściekli mieszkańcy wydali wyrok
Mieszkańcy meksykańskiego miasta dokonali samosądu na kobiecie podejrzanej o zabójstwo 8-letniej dziewczynki. Wściekły tłum otoczył dom, z którego siłą wyciągnięto trzy osoby. Dwóm mężczyznom udało się przeżyć dzięki interwencji żołnierzy. Kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
Fragmenty drona na rumuńsko-ukraińskiej granicy. Komunikat MON
Na gruntach rolnych na Wielkiej Wyspie Braila w delcie Dunaju znaleziono fragmenty, które prawdopodobnie pochodzą z obiektu powietrznego – poinformowało ministerstwo obrony narodowej Rumunii w piątek. Fragmenty drona znaleziono w pobliżu granicy z Ukrainą.