Z Wieszczem Pegaza dosiadać

drukuj
Janina Lisiewicz, 18.12.2017
Fot. Marian Paluszkiewicz

W dniu 9 listopada został sfinalizowany XXVI Konkurs Recytatorski im. Adama Mickiewicza "Kresy-2017". Końcowe eliminacje odbyły się tradycyjnie w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

Jak można sądzić z liczby uczestników deklamatorskich zmagań, pomimo powszechnego szału obcowania za pomocą telefonów komórkowych i istnienia w necie, poezja potrafi jednak wywalczyć sobie miejsce w dziecięco-młodzieżowej rzeczywistości. Do tegorocznego konkursu zgłosiło się 960 miłośników poezji i recytacji. Po eliminacjach szkolnych, miejskich i rejonowych do finału – republikańskich zmagań – trafiło 63 uczestników. Reprezentowali oni Wilno oraz rejony: wileński, solecznicki, trocki i święciański. Nie może nie cieszyć fakt, że przedstawiciele wszystkich rejonów byli w każdej z trzech kategorii wiekowych – do lat 12, od lat 12 do 16 oraz powyżej lat 16 i sięgali po laury zwycięzców. 
Konkurs Recytatorski im. A. Mickiewicza "Kresy" już ponad ćwierćwiecze organizowany jest przez Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna" wespół z Podlaskim Oddziałem Stowarzyszenia "Wspólnota Polska". Partnerzy z Białegostoku są również w składzie jury, a profesor Akademii Teatralnej w Warszawie Filii w Białymstoku Piotr Damulewicz niezmiennie pełni funkcję przewodniczącego komisji oceniającej. W jej tegorocznym składzie znalazły się ponadto: Magdalena Kiszko-Dojlidko, wykładowczyni tejże akademii, Lilia Kiejzik – reżyser Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie, Irena Litwinowicz – reżyser Teatru Polskiego w Wilnie i Helena Bakuło – animator kultury, dyrektor Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie.
Szacowni jurorzy również tego roku nie mieli łatwego zadania podczas typowania zwycięzców, bo przecież do finału trafili ci naj-najlepsi. Ratując sytuację, przyznawali (tradycyjnie) nie tylko pojedyncze miejsca zwycięzcom, ale je dublowali oraz wyróżniali najbardziej udane prezentacje.
Jak co roku najłatwiej serca jurorów i widzów udało się podbić najmłodszym recytatorom – do lat 12. Należy odnotować, że dzieci miały odpowiedni do swego przedziału wiekowego repertuar. W zdecydowanej większości przeważała właśnie poezja pisana dzieciom. Stąd, bez wątpienia, tak udane recytacje.
W średniej i starszej grupie znalazły się też strofy poetek, którzy tworzyły w Wilnie: Alicji Rybałko i Marii Łotockiej. W najstarszej grupie wiekowej młodzież obok współczesnych poetów jako drugi wiersz wybierała utwór Adama Mickiewicza. Wśród najmłodszych największą popularnością cieszyli się: Jan Brzechwa, Julian Tuwim, Dorota Gellner, Wanda Chotomska, Danuta Wawiłow. U starszych – zdecydowanie królowała Wisława Szymborska, ale byli też: ks. Jan Twardowski, Jan Lechoń, Bolesław Leśmian, Bruno Jasieński i nawet Sławomir Mrożek.
Finał konkursu stał się prawdziwym maratonem (trwał siedem godzin!) i wspaniałą prezentacją polskiej poezji. O szacunku do słowa i wpływie, jaki poezja wywiera na człowieka, mówili podczas otwarcia imprezy prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna" Józef Kwiatkowski oraz przewodniczący jury Piotr Damulewicz.
Po dość długiej naradzie komisja oceniająca wydała werdykt. W kategorii do lat 12 miejsce I przyznano Danielowi Czerniawskiemu z Progimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie (nauczycielka Krystyna Kalitkiewicz); II – Adeli Aleksiejewej ze Szkoły Podstawowej w Kiwiszkach (nauczycielka Alicja Rosowska), natomiast dwa miejsca III podzieliły: Agnieszka Stachowska ze Szkoły im. Sz. Konarskiego w Wilnie (nauczycielka Barbara Zinkiewicz) oraz Daria Mysina z Gimnazjum im. E. Orzeszkowej w Białej Wace (nauczycielka Czesława Orłowska). Wśród najmłodszych recytatorów przyznano cztery wyróżnienia. Otrzymali je: Erwin Naruniec z Gimnazjum w Mickunach (nauczycielka Beata Naruniec); Estela Tamulenaitė z Gimnazjum im. F. Ruszczyca w Rudominie (nauczycielka Irena Alaszewicz); Marek Waluczko z Gimnazjum im. J. Śniadeckiego w Solecznikach (nauczycielka Bożena Bandalewicz) oraz Marta Walukiewicz z Gimnazjum im. A. Krepsztul w Butrymańcach (nauczycielka Anna Jasińska). 
W kategorii wiekowej lat 12-16 miejsce I przypadło Patrykowi Babiczowi z Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego w Wilnie (nauczycielka Renata Slavinskienė). Nieco niespodziewanie przyznano aż trzy miejsca II i ani jednego trzeciego. Podzielili je: Hubert Niewierowicz z Progimnazjum im. Jana Pawła II (nauczycielka Sabina Naruniec); Kamila Romanowska z Gimnazjum w Awiżeniach (nauczycielka Lilija Wojciechowska); Oliwia Učkuronytė z Gimnazjum w Ejszyszkach (nauczycielka Wacława Iwanowska). Tu, podobnie jak wśród najmłodszych recytatorów, wyróżniono czterech uczniów: Agnieszkę Woronowicz z Gimnazjum w Mickunach (nauczycielka Krystyna Witlicka); Waldemara Dudojcia ze Szkoły Podstawowej im. M. Zdziechowskiego w Suderwie (nauczycielka Teresa Młyńska); Kamilę Jaśkiewicz ze Szkoły Podstawowej w Szumsku (nauczycielka Czesława Błażewicz) oraz Damiana Kondratowicza z Gimnazjum "Żejmiana" w Podbrodziu (nauczycielka Alicja Pieślak).
Wśród młodzieży powyżej lat 16 za najlepszych zostali uznani: Gabriela Andruszkiewicz z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie (nauczycielka Danuta Szejnicka) – miejsce I oraz Łukasz Palkowski z Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego w Wilnie (nauczycielka Wanda Andruszaniec) – miejsce II. To oni reprezentowali Polaków – recytatorów z Litwy na "Kresach-2017" w Białymstoku, jakie miały miejsce 11-16 grudnia br. Jako "rezerwowy" na wyjazd do Polski został nazwany zdobywca miejsca III – Julian Germanowicz z Gimnazjum im. K. Parczewskiego w Niemenczynie (nauczycielka Aldona Sudenis). Spośród najstarszych recytatorów wyróżniono aż sześć osób: Dorotę Sokołowską z Gimnazjum im. Wł. Syrokomli w Wilnie (nauczycielka Grażyna Berdešiūtė-Starynina); Jana Sylwestra Pieczurę z Gimnazjum im. A. Mickiewicza w Wilnie (nauczycielka Stanisława Wielisiejczyk); Annę Makutonowicz z Gimnazjum im. L. Komołowskiego w Połukniu (nauczycielka Grażyna Paulauskienė); Ronalda Dudzińskiego z Gimnazjum im. J. Śniadeckiego w Solecznikach (nauczycielka Lilia Kutysz); Tomasza Pieszkę z Gimnazjum im. M. Balińskiego w Jaszunach (nauczycielka Krystyna Turkot) oraz Agatę Dorotko z Gimnazjum w Ejszyszkach (nauczycielka Wacława Iwanowska). 
Nagrodzone zostały również nauczycielki-instruktorki, które przygotowały uczniów – zwycięzców i wyróżnionych. Wszyscy uczestnicy finałowych zmagań otrzymali Dyplomy Uczestnika. Nagrody jak deklamatorom, tak też ich instruktorom ufundował tego roku wydział konsularny Ambasady RP w Wilnie, a gratulacje uczestnikom konkursu składał jego kierownik Marcin Zieniewicz.
Tegoroczne zmagania w poetyckich szrankach urozmaiciły pomyślane recytatorom i instruktorom, warsztaty, zorganizowane przez studentów Białostockiej Filii Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, którzy zaprezentowali też bardzo oryginalny spektakl, oparty na wierszach Juliana Tuwima.
 

 

komentarze (brak komentarzy)

dodaj komentarz

W ostatnim numerze

W numerze 12/2021

NARODZIŁ SIĘ NAM ZBAWICIEL


ŻEGNAJ, "MAGAZYNIE"!

  • Inżynier-romantyk
  • Wiersze Henryka Mażula

POLITYKA

  • Na bieżąco

2022 – ROKIEM WANDY RUTKIEWICZ

  • Życie jak wspinaczka

LITERATURA

  • Pisarstwo Alwidy A. Bajor

NA FALI WSPOMNIEŃ

  • OKOP: działalność
  • Duszpasterze ratowali Żydów

XVII TOM "KRESOWEJ ATLANTYDY"

  • Twierdze, co Polski strzegły

WŚRÓD POLONII ŚWIATA

  • 150-lecie polskiego osadnictwa w Nowej Zelandii

RODAKÓW LOS NIEZŁOMNY

  • Styczyńscy. Spod Wilna na Syberię

MĄDROŚĆ LUDZKA SIĘ KŁANIA

  • O obowiązku

Nasza księgarnia

Wilno po polsku
Pejzaż Wilna. Wędrówki fotografa w słowie i w obrazie

przeglądaj wszystkie

prześlij swojeStare fotografie

Historia na mapie

Wiadomości (wp.pl)

Załamanie polsko-ukraińskich relacji? Najnowszy sondaż

Podczas ostatnich badań przeprowadzonych przez kijowski ośrodek badawczy Centrum Razumkowa, sprawdzono, co według ukraińskiej opinii publicznej, wywiera negatywny wpływ na sytuację w kraju. Respondenci wskazali na problemy w relacjach z Polską, równocześnie negatywnie nas oceniając.

Wprowadzenie euro w Polsce. Zaskakujący głos mieszkańców Podlasia

- Pół Europy ma euro, dlaczego mamy nie mieć?! - rzucił senior z Podlasia. - Gospodarczo źle stoimy, to jak może być euro? Trzeba poczekać, a oni wszystko na wariata robią - odpowiedział kolejny mieszkaniec, gdy zapytaliśmy o możliwość wprowadzenia w Polsce waluty euro. Przystąpienie do Unii Europejskiej wiąże się z przyjęciem w przyszłości wspólnej waluty. Plany te są, póki co odległe, ale temat co jakiś czas wraca i rozbudza zwolenników i przeciwników tego rozwiązania. Reporter Wirtualnej Polski Marek Gorczak wybrał się na ulice Białegostoku, by sprawdzić, co o tym pomyśle sądzą Polacy. Wielu mieszkańców Podlasia zaskoczyło dużą chęcią przyjęcia euro w Polsce. - Na sto procent dobry pomysł, bo ile będziemy gorsi od Zachodu, mamy się zbliżać do Białorusi? Jeżeli zawarliśmy umowę z Unią, to znaczy, że przystąpimy do strefy euro - przyznał jeden z przechodniów. - Myślę, że uprościłoby to wiele rzeczy, przede wszystkim rozliczenia - dodał kolejny zapytany przez nas przechodzień. W temacie nie zabrakło również głosów zdecydowanych przeciwników tego pomysłu. - W życiu! Był pan na Litwie? Bardzo źle, że euro tam weszło. Wolę złotówki jednak - wyjaśnił nasz rozmówca. - Bardzo zły pomysł. Dużo ludzi jest biednych. Jak zrobią euro, to nic im nie zostanie. Wszystko będzie droższe - wyznał emeryt. - Będzie jeszcze większa inflacja - stwierdził kolejny mieszkaniec Białegostoku. Obejrzyj całą sondę i poznaj opinie Polaków w sprawie przystąpienia do strefy euro.

Posłowie Konfederacji "nie kapują na innych"? Bosak wbija szpilę PiS

Impreza polityków PiS w hotelu poselskim dalej niesie się głośnym echem. Krzysztof Bosak odniósł się do wypowiedzi Marka Suskiego, który stwierdził, że to posłowie Konfederacji poskarżyli się Straży Marszałkowskiej. - Żałosna plotka albo pomówienie - stwierdził wicemarszałek. Dodał także, że politycy jego ugrupowania "nie kapują na innych".